Brytyjska Prokuratura Koronna postawiła w niedzielę zarzuty 19-letniemu mężczyźnie w związku w wywróceniem się przepełnionego pontonu z nielegalnymi imigrantami. Do zdarzenia doszło na kanale La Manche, wskutek czego zginęły cztery osoby.
Niemający stałego adresu Ibrahim Bah został aresztowany w piątek, a w poniedziałek ma stanąć przed sądem magistrackim. Został oskarżony o ułatwienie nielegalnego przybycia osób do Wielkiej Brytanii. Zgodnie z zaostrzonymi w czerwcu tego roku przepisami, osobom organizującym przemyt ludzi do Wielkiej Brytanii grozi kara nawet dożywotniego więzienia.
Na pontonie, który w środę wcześnie rano wywrócił się na kanale La Manche znajdowały się najprawdopodobniej 43 osoby, z czego 39, w tym ośmioro dzieci uratowano, ale cztery osoby zginęły. Jedną z ofiar śmiertelnych był nastolatek. W nocy z wtorku na środę temperatura powietrza na kanale La Manche wynosiła ok. – 4 stopni Celsjusza. Pomimo tego, jak widać było na nagraniach wideo z akcji ratunkowej, niektóre z osób na pontonie były jedynie w T-shirtach i cienkich kamizelkach ratunkowych.
Wesprzyj nas już teraz!
Brytyjski rząd od dawna wskazuje, że wzmożony napływ nielegalnych imigrantów jest efektem działalności zorganizowanych grup przestępczych, które narażają imigrantów na niebezpieczeństwo, wsadzając ich na małe, nadmiernie obciążone łodzie i pontony, z jedynie minimalnym wyposażeniem ratunkowym.
Od początku 2022 r. przez kanał La Manche przedostało się nielegalnie do Wielkiej Brytanii prawie 45 tys. osób, czyli o 57 proc. więcej niż w roku 2021.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
WMa