22 grudnia 2022

Resort cyfryzacji chce chronić dzieci przed pornografią. Ordo Iuris: problem dostrzegają czołowe demokracje

(fot. PCh24.pl )

Zaprezentowany przez resort cyfryzacji projekt ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści nieodpowiednich w internecie, jest co do zasady krokiem w dobrą stronę, choć mogącym wymagać pewnych korekt – ocenia Instytut Ordo Iuris.

Na rosnący problem łatwego dostępu dzieci do pornografii i jej destrukcyjnego wpływu wskazuje coraz więcej danych i badań, w sporządzonych przez Polską Akademię Nauk oraz Światową Organizację Zdrowia, która wprowadziła do Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych nową kategorię: kompulsywne zachowania seksualne. Kolejne państwa zachodnie, w tym Francja, Wielka Brytania, Niemcy i Stany Zjednoczone podejmują działania zmierzające do ochrony dzieci przez pornografią i wprowadzenia mechanizmów weryfikujących wiek użytkowników stron pornograficznych. Instytut Ordo Iuris opisuje te działania w swoim najnowszym raporcie.

RAPORT ORDO IURIS – LINK

Wesprzyj nas już teraz!

W reakcji na dane dotyczące styczności dzieci z pornografią, Ministerstwo Cyfryzacji zaprezentowało projekt ustawy mający na celu wyposażenie rodziców w narzędzie ochrony małoletnich przed tego typu treściami. Projekt przewiduje możliwość zablokowania pornografii za pośrednictwem dostawców internetu. Instytut Ordo Iuris, w nawiązaniu do trwających w Ministerstwie prac, przygotował raport wskazujący działania jakie w tym obszarze podejmowane są w wybranych państwach zachodnich.

„W świetle dostępnych danych, nie ulega wątpliwości, że ochrona dzieci przed dostępem do treści pornograficznych powinna być, przy zachowaniu standardów prywatności, równie oczywista, co ochrona przed alkoholem, narkotykami i innymi uzależniającymi substancjami. Dobrze, że polski rząd dołącza do zachodnich krajów, które sukcesywnie zmierzają w tym kierunku” – podkreśla adw. Rafał Dorosiński, członek Zarządu Instytutu Ordo Iuris.

Na problem coraz większej konsumpcji pornografii i jej destrukcyjnego wpływu wskazuje Światowa Organizacja Zdrowia, która do Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych (ICD-11), obowiązującej od 1 stycznia 2022 r., dodała nową kategorię: kompulsywne zachowania seksualne. Dostęp małoletnich do treści pornograficznych stanowi istotny problem już nie tylko dla moralności publicznej, ale także dla zdrowia publicznego.

Jedną z podstaw wyróżnienia nowego rodzaju zaburzenia przez WHO stanowiły badania Polskiej Akademii Nauk prowadzone w ramach projektu Hiperseksualność.pl przez zespół dr. hab. Mateusza Goli. „To, co widzimy w mózgu osób kompulsywnie korzystających z pornografii, to dokładnie ten sam mechanizm, który widzimy np. w uzależnieniu od hazardu czy uzależnieniu od substancji. To mechanizm zwiększonej reaktywności układu nagrody na bodźce, które kojarzą się np. z korzystaniem z pornografii” – ostrzegają naukowiec tych, którzy chcieliby bagatelizować problem.

Obecnie nawet dawni obrońcy swobodnego dostępu do treści pornograficznych stają się jego przeciwnikami. W wywiadzie opublikowanym w lipcu 2022 r. prof. Zbigniew Lew-Starowicz przyznał: „Byłem orędownikiem pornografii, ale nie spodziewałem się takiej destrukcji”. Okazało się bowiem, że korzystanie ze stron pornograficznych „prowadzi nie tylko do zaburzeń erekcji, zdrad, problemów z nawiązaniem relacji, ale przede wszystkim niszczy kobiecą samoocenę” Profesor przyznaje: „Nie przypuszczałem, że pornografia będzie aż tak niszcząca dla relacji.” Podkreśla on jednocześnie, że:

• „kontakt z pornografią o połowę zwiększa szanse na rozwód w ciągu dwóch lat od rozpoczęcia oglądania porno, a po 6 latach trwania związku – o 86 proc. To są niezwykle alarmujące dane, które także w jakiś sposób mogą tłumaczyć rosnącą liczbę rozpadających się związków”,

• „im niższy wiek pierwszego kontaktu z pornografią, tym mniejsza możliwość zrozumienia prezentowanych treści, większe ryzyko traumatyzacji i rozwinięcia nieprawidłowych zachowań seksualnych, wcześniejszy wiek inicjacji seksualnej, potrzeba „odgrywania” seksu – w konsekwencji instrumentalne traktowanie kobiet”,

• „oglądanie przez młodzież pornografii ze scenami przemocy czterokrotnie zwiększa prawdopodobieństwo agresywnych zachowań seksualnych”,

• „kobiety w związkach z mężczyznami oglądającymi pornografię mają niską samoocenę i poczucie bycia atrakcyjną dla partnera”.
Na zjawisko pornograficznej „pandemii” od kilku lat zaczynają reagować kolejne zachodnie państwa. Już w 2009 r. Niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjnego orzekł, że „jest oczywiste, że dostępność treści pornograficznych w Internecie można przynajmniej ograniczyć, zapewniając prawne gwarancje dostępu tylko dla dorosłych”. W 2020 r. niemiecka federalna Komisja ds. Ochrony Młodzieży w Mediach wszczęła postępowania przeciwko trzem dużym pornograficznym serwisom internetowym, stwierdzając, że zapewniają one swobodny dostęp do treści pornograficznych bez weryfikacji wieku.

Także w 2020 r. prezydent Francji podpisał ustawę umożliwiającą administracji publicznej blokadę dostępu do stron pornograficznych, które udostępniają swoje materiały bez weryfikacji wieku. Akt został zaskarżony przez serwisy pornograficzne i sprawa rozpatrywana jest przez francuski Trybunał Sprawiedliwości. Z kolei w 2022 r. parlament Wielkiej Brytanii rozpoczął prace nad ustawą Online Safety Bill, która, według rządu, zmusi strony udostępniające treści pornograficzne, aby uniemożliwiły one dostęp do nich osobom małoletnim, w tym za pomocą technologii skutecznej weryfikacji wieku.

Zagadnienie pornografii jako zagrożenia dla zdrowia publicznego jest obecnie w Stanach Zjednoczonych przedmiotem intensywnej debaty naukowej. Obecnie aż 16 stanów w Stanach Zjednoczonych Ameryki w oficjalnych rezolucjach wskazuje na pornografię jako istotne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Co więcej, Amerykańskie National Center on Sexual Exploitation (NCOSE) zainaugurowało program Sexual Exploitation Lawsuits, w ramach którego, przy pomocy powództw cywilnych, dochodzone są prawa osób poszkodowanych przez zbyt łatwy dostęp do treści pornograficznych. Z kolei legislatura stanu Utah uchwaliła ustawę nakazującą domyślne blokowanie dostępu do pornografii na każdym smartfonie sprzedawanym w tym stanie.

„Przykłady działań podejmowanych w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie pokazują, że demokracje zachodnie stopniowo zdają sobie sprawę, że dostęp małoletnich do treści pornograficznych stanowi istotne zagrożenie dla zdrowia publicznego, a wprowadzenie mechanizmów skutecznej weryfikacji wieku użytkowników jest konieczne w celu ochrony społeczeństw przed tym zagrożeniem. Projekt zaprezentowany przez Ministerstwo Cyfryzacji jest co do zasady krokiem w dobrą stronę, choć wymagającym być może pewnych korekt” – dodaje Rafał Dorosiński.

Ordo Iuris

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(13)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram