Wobec wzrastających napięć w regionie Kosowa serbski prezydent, Aleksandar Vucic, zdecydowało o postawieniu armii kraju w stan najwyższej gotowości. Jak wyjaśniał minister obrony, ma to pozwolić na „zachowanie integralności terytorialnej i suwerenności państwa”, oraz ochronę jego obywateli.
Prezydent Serbii, jako naczelny wódz (…) zarządził, aby armia serbska przeszła w stan najwyższej gotowości bojowe – podał w rozmowie z agencją prasową Tanjug Milos Vucevic, szef resortu obrony. Oznacza to „najwyższy poziom gotowości do działań, które prowadzi armia serbska, zachowując integralność terytorialną i suwerenność Serbii, chroniąc wszystkich obywateli Serbii oraz zapobiegając pogromom i terrorowi wobec Serbów, gdziekolwiek się znajdują”, precyzował polityk.
Jak zaznaczył przedstawiciel rządu bałkańskiego państwa, serbskie władze muszą podjąć zdecydowane kroki, tym bardziej że reakcja instytucji międzynarodowych na eskalację napięcia w Kosowie okazała się pobłażliwa i niewystarczająca.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak relacjonował Vucevic, muzułamańskie władze Kosowa „przygotowują się do ataku na Serbów” i zamierzają podjąć próbę usunięcia barykad, ustawionych przez Belgrad na granicy między Serbią i Kosowem.
Do zwiększenia konfliktu pomiędzy Kosowem i Serbia doszło na początku grudnia bieżącego roku, po tym jak władze nieuznawanego przez wiele rządów kraju zatrzymały byłego serbskiego policjanta – zamieszkujący region Serbowie wyszli w akcie protestu na ulice i rozpoczęli wznoszenie barykad na granicy serbsko-kosowskiej.
Źródło: dorzeczy.pl
FA