Przedstawiciele związku zawodowego nauczycieli w Niemczech uważają, że państwowa edukacja w niewystarczający sposób w niewystarczający sposób zwalcza antysemickie uprzedzenia. Pedagodzy chcą, by treści poświęcone holokaustowi zajęły zatem jeszcze więcej miejsca w szkołach – również na przedmiotach innych, niż historia. Powodem mają być rzekomo „liczne przerażające wydarzenia i zjawiska”, do jakich miało dojść w ostatnim czasie.
W odezwie do ministra edukacji członkowie Związku Nauczycieli Niemieckich proponują włączenie literatury pięknej o Shoah do obowiązkowego programu języka niemieckiego.
Zdaniem nauczycieli, ze zjawiskiem antysemityzmu należy walczyć już w szkołach – poprzez działania upamiętniające – za pomocą literatury o Holokauście. Ich zdaniem, działania takie są „pilne i koniecznie” – opisuje portal dziennika „Spiegel”.
Wesprzyj nas już teraz!
Wg autorów deklaracji, szkoły powinny wykorzystywać w tym celu zarówno literaturę dokumentalną, jak i literaturę piękną, poświęconą Holokaustowi. Mogą to być zatem nie tylko wspomnienia naocznych świadków, ale także filmy, nośniki cyfrowe, także treści w formie komiksów czy albumów książkowych.
Inicjatorzy deklaracji, ze stojącym na czele Saschą Feuchertem, profesorem specjalizującym się w literaturze Holokaustu na Uniwersytecie w Giessen, jako główny powód swojej inicjatywy podali śmierć ostatnich ocalałych, pamiętających czasy narodowego socjalizmu, a także „liczne przerażające wydarzenia i zjawiska” zachodzące w ostatnim czasie.
Jak zauważył „Spiegel”, w mijającym roku związek zawodowy pracowników edukacji i nauki skarżył się, że wielu nauczycieli ma poczucie pozostawienia samym sobie w walce i przeciwdziałaniu antysemityzmowi. „Ten problem narasta, konflikty etniczne i religijne ogarniają szkoły” – podkreślili. Trudno dokładnie określić, jak duży jest problem antysemityzmu w szkołach w Niemczech. Badanie przeprowadzone w 2020 roku pokazało, że zjawisko to narasta.
„W swojej deklaracji Związek Nauczycieli Niemieckich ostrzegł, że szkoły powinny być wykorzystywane do nowoczesnego tworzenia kultury pamięci, ponieważ jest to jedyna przestrzeń społeczna, przez którą wszyscy przechodzą” – podkreślił „Spiegel”.
(PAP)/ oprac. FA