Nie ustaje „świąteczna” plaga napaści na kościoły… Najpierw w Monachium skradziono figurę Jezusa ze żłóbka, później w Lipsku żłóbek po prostu zdewastowano. Teraz bandyci w Hiszpanii ukradli ze żłóbka w kościele w mieście Barberà del Vallès figurę Dzieciątka Jezus – i żądają 10 000 euro okupu za jej zwrot.
Do kradzieży doszło w nocy ze środy na czwartek. Sprawcy obrali za cel kościół w mieście Barberà del Vallès w Katalonii, położonym kilkanaście kilometrów na północ od centrum Barcelony.
Ukradli ze żłóbka figurę Dzieciątka Jezus. W mediach społecznościowych opublikowali następnie wideo, gdzie, mając zakryte twarze, zażądali 10 tysięcy euro okupu za zwrot skradzionej własności kościoła. Jak poinformowali radni miejscy, mają nadzieję, że chodzi tutaj o jakiś żart. Sprawcy, choć nieznanej tożsamości, są ewidentnie nastolatkami. Co więcej kradzież nie wydarzyła się po raz pierwszy w historii: już w roku 2005 z tego samego kościoła skradziono figurę Dzieciątka Jezus, która została jednak ostatecznie zwrócona do kościoła.
Wcześniej do podobnej kradzieży doszło w Monachium. Z jezuickiego kościoła św. Michała w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia ktoś zabrał figurę Dzieciątka. W tym wypadku sprawca nie żądał okupu: figura po prostu zniknęła.
Źródło: Katholisch.de
Pach