3 stycznia 2023

Ministrowie z Solidarnej Polski sprzeciwiają się „terrorowi myśli” w wykonaniu LGBT

(Fot. PAP/Radek Pietruszka)

„Panie i panowie policjanci myśli: mówicie wiele o miłości, a sięgacie po opresję. Mówicie wiele o wolności, a szerzycie nienawiść. Mówicie o tolerancji, a wykluczacie inaczej myślących. Mówicie wiele o Konstytucji, a łamiecie prawo do wyrażania przekonań. Mówicie o demokracji, a tworzycie tyranię” – zwrócił się do środowisk LGBT wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. Homolobby zabiega bowiem o ukaranie wiceministra przez Uniwersytet Warszawski, którego jest wykładowcą, za mocny sprzeciw wobec promocji tęczowej ideologii na antenie Telewizji Polskiej.

My jako Solidarna Polska będziemy stawali za panem profesorem. Stajemy w ten sposób za wartościami, które są, jak myślę bliskie każdemu człowiekowi. A taką wartością jest wolność, wolność wyrażania opinii i poglądów przez każdego człowieka – mówił w trakcie wtorkowego spotkania z dziennikarzami minister w Kancelarii Premiera, Michał Wójcik.

Nie może być tak, że kiedy te [nieprzychylne] opinie odnoszą się do środowiska LGBT, to momentalnie następuje brutalny atak, a kiedy to środowisko odnosi się chociażby do tego rodzaju wystąpień, wypowiedzi, to my mamy to przemilczeć, bo taka jest poprawność polityczna – podkreślił.

Wesprzyj nas już teraz!

Mamy nadzieję, że na Uniwersytecie Warszawskim szanowana jest universitas, to, że jest pewna wspólnota; to że wykuwają, ścierają się różne poglądy, jest rzeczą zupełnie naturalną, od wieków – dodał minister Wójcik.

W jego komentarzu padły również kwestie wypowiedziane pod adresem koalicjantów z PiS oraz władz TVP. Chodziło o uzgodnienie z zespołem Black Eyed Peas sylwestrowej demonstracji LGBT:

– Pojawia się jeszcze jedno pytanie, które powinno być skierowane do władz telewizji publicznej. (…) Dlaczego była ta „ustawka”? Jeżeli jest prawdą, że to było przygotowywane wcześniej, to dlaczego? Komu to miało służyć, jaki miało cel? – dociekał Michał Wójcik.

Głos zabrał także wiceminister Marcin Warchoł.

W nowy rok wraz z petardami wystrzeliła hipokryzja i zakłamanie. Zerwały się maski z zaciętych twarzy agitatorów rzekomej tolerancji, odsłaniając zakłamanie i nienawiść. Gdy wyraziłem swoje zdanie potępiając promocję LGBT w telewizji publicznej, zostałem zaatakowany. I w tej chwili grozi mi się usunięciem z Uniwersytetu Warszawskiego – relacjonował.

Panie i panowie policjanci myśli: mówicie wiele o miłości, a sięgacie po opresję. Mówicie wiele o wolności, a szerzycie nienawiść. Mówicie o tolerancji, a wykluczacie inaczej myślących. Mówicie wiele o Konstytucji, a łamiecie prawo do wyrażania przekonań. Mówicie o demokracji, a tworzycie tyranię – zwrócił się do przedstawicieli homolobby.

– Wy nie chcecie równych praw dla wszystkich, wyłącznie praw dla siebie. Dlatego konsekwentnie będę występował przeciwko waszemu zakłamaniu, nietolerancji i agresji, w obronie drogich mi praw i wolności – deklarował.

Minister Warchoł tłumaczył dziennikarzom sens użytego przez siebie sformułowania „wynaturzenia”:

– Słowo wynaturzenia ma tu dwa znaczenia: pierwsze: Ewangelia, List świętego Pawła do Rzymian, rozdział 1, który wyraźnie mówi o działaniach przeciwko naturze. Drugie znaczenie to jest ta nietolerancja, nienawiść, hejt wobec wszystkich inaczej myślących; To jest łamanie sumień – wyjaśniał.

Przywołał też przykłady znanych osób, które naraziły się środowiskom LGBT i padły w następstwie tego ofiarami ich agresji: pisarkę Joanne Rowling, homoseksualnych projektantów mody Dolce i Gabbana, wreszcie arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.

Podczas konferencji wiceminister Warchoł wysłał do lidera zespołu Black Eyed Peas tweeta z zapytaniem, czy tęczowa flaga, której broni, naprawdę oznacza obronę szacunku i tolerancji, czy też ich zaprzeczenie.

Źródła: You Tube, Twitter

RoM

„Sylwester wynaturzeń”. Wiceminister Warchoł może stracić pracę za trafny komentarz o promocji LGBT

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(24)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 840 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram