Podczas noworocznej serii pytań i odpowiedzi z udziałem szefa polskiego rządu premier wyraził poparcie dla stosowania kary głównej w przypadku najcięższych wykroczeń. W odpowiedzi Mateusza Morawieckiego o „cywilizowaniu” i „demokraci” pouczyć postanowił… jeden z niemieckich dzienników. Jak podkreślało pismo, odrzucenie kary śmierci jest jednym z wymogów… Unii Europejskiej.
„Egzekucje państwowe nie pasują do cywilizowanego i demokratycznego kontynentu – nawet za najgorsze przestępstwa”, przekonuje w najnowszym wydaniu magazyn „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Dziennik posunął się nawet do wskazania, że anty- rosyjsko nastawiony polski rząd zbliża się do… Kremla, jeśli widzi potrzebę zastosowania kary śmierci za najokropniejsze zbrodnie.
Niemieckie medium „upomniało” polskiego premiera, wskazując również, że kary śmierci nie dopuszcza Unia Europejska. Zaprzestanie jej stosowania było jednym z wymogów wobec naszego państwa, aby otrzymało ono zgodę eurokratów na zaliczenie w skład Unii Europejskiej.
Wesprzyj nas już teraz!
Jednak nie tylko uzasadnione poparcie dla kary śmierci polskiego premiera jest dla FAZ nie do przełknięcia. Dziennik przekonywał, że stanowisko Morawieckiego jest tylko kolejnym przejawem „mentalnego oddalenia” władz Rzeczypospolitej od zachodnich partnerów. „Wciąż nierozwiązany spór z Komisją Europejską o praworządność, żądania reparacyjne wobec Niemiec, teraz kwestionowanie karnego i ideologicznego rdzenia zjednoczenia Europy”, lamentowało pismo.
– Generalnie uważam, że z tą karą śmierci należałoby przemyśleć i nie postępować pochopnie tak jak współczesny świat, żeby szybko ją wyeliminować. Oczywiście ona za najcięższe przestępstwa, moim zdaniem, powinna być dopuszczalna – mówił 1 stycznia Mateusz Morawiecki.
Źródło: dozeczy.pl
FA