„Nie ma czegoś takiego jak toksyczna męskość; dzisiaj doświadczamy raczej toksycznego kryzysu męskości, napędzanego nieokiełznaną konsumpcją pornografii” – uważa Jason Evert, popularny w Stanach Zjednoczonych katolicki mówca motywacyjny, cytowany przez Catholic News Agency.
Evert powołuje się na wyniki padania „Nastolatkowie a pornografia”, stowarzyszenia Common Sense Media, wskazującego, że aż 73 proc. osób pomiędzy 11 a 17 rokiem życia regularnie konsumuje treści pornograficzne.
Jak podkreślono w raporcie, średni wiek pierwszego kontaktu z pornografią to już 12 lat. Większość dzieci spotkało się z tymi treściami przypadkowo, poprzez swobodne przeglądanie mediów społecznościowych i sieci. Jednak prawdziwym „game-changerem” w ułatwieniu dostępu do darmowej pornografii okazały się smartfony.
Wesprzyj nas już teraz!
„Nie ma co do tego wątpliwości. Przyspieszenie uzależnienia od pornografii zarówno u mężczyzn, jak i kobiet jest spotęgowane przez to, ile czasu spędzają w mediach społecznościowych zamiast żyć w prawdziwym świecie” – przekonywał Evert podczas konferencji SEEK’23 zorganizowanej w diecezji St. Louis.
Mówca przekonywał, że uzależnienie od treści pornograficznych dotyka zarówno kobiety jak i mężczyzn. Wolne od nich nie pozostają również duszpasterstwa i inne katolickie grupy młodzieżowe. Jak podkreślał, przywiązanie do pornografii stanowi jedną z kluczowych przeszkód na drodze do rozwoju relacji i zawarcia szczęśliwego małżeństwa. Konsumpcja treści pornograficznych może stanowić również ogromne niebezpieczeństwo dla osób już powołanych do kapłaństwa lub życia w małżeństwie.
Dla Everta pornografia to wielkie kłamstwo, które od lat „uwodzi mężczyzn”. Jego zdaniem, właśnie to uzależnienie leży u podstaw kryzysu autentycznej męskości w społeczeństwie.
„To po prostu brak prawdziwej męskości w kulturze – to jest toksyczne” – powiedział Evert. „To działa na zasadzie myślenia; przecież mogę rzucić palenie, kiedy tylko zechcę. A potem budzą się mając 26 lat, myśląc: czy nie powinienem mieć już dziewczyny, narzeczonego, żony lub dwójki dzieci? Zamiast tego wszystko, co mam, to wyłącznie erotyczne chwile z laptopem” – zauważa.
Podczas gdy w lewicowo-liberalnej narracji, „toksyczna męskość” odpowiada za większość współczesnych problemów, Evert za głównego winowajcę wskazuje zniewieścienie współczesnej kultury.
Termin zniewieściałość, za św. Tomaszem z Akwinu wytłumaczył jako stan „kiedy mężczyzna odmawia porzucenia tego, co przyjemne, aby robić to, co konieczne, żmudne i trudne”. „To nadmierne przywiązanie do przyjemności osłabia wolę, a więc czyni mężczyznę zniewieściałym” – podkreślił. „Pornografia jest dla mnie czynnikiem nr 1, który pozbawia męskości mężczyzn” — stwierdził.
Jego zdaniem, ta sytuacja wymaga „wielkiego uzdrowienia”. „Młodzi mężczyźni mogą wyglądać na 28 lat, ale są uzależnieni od pornografii, odkąd skończyli 12. Emocjonalnie i duchowo to wciąż dwunastolatkowie. To nie jest dorosły mężczyzna. To ktoś, kto został zniewieściały przez pornografię, bo nie potrafi odmówić przyjemności, które mu się oferuje, bo nie siły się temu przeciwstawić” – mówił.
Przemysł pornograficzny, według New York Timesa tylko w zeszłym roku w USA wygenerował zyski rzędu 15 miliardów dolarów.
Źródło: catholicnewsagency.com
PR