W niemieckiej diecezji Limburg ogłoszone zostały wytyczne dotyczące podejścia Kościoła do seksualności. Odtąd w diecezji akceptowane są wszystkie formy życia, w tym związki homoseksualne. Diecezja z radością przyjmuje też pragnienie błogosławienia par jednopłciowych. Według władz diecezji dotychczasowa moralność Kościoła była opresyjna i szkodliwa.
Ordynariuszem diecezji Limburg jest bp Georg Bätzing, przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec. Hierarcha od wielu lat angażował się na rzecz nowej „moralności” seksualnej, dając temu wyraz na Drodze Synodalnej. Teraz od teorii przeszedł do praktyki.
Wytyczne zostały zaprezentowane podczas spotkania on-line pod tytułem „Wreszcie patrzymy na seksualność: Nowe podejście w diecezji”.
Wesprzyj nas już teraz!
„Istnieje różnorodność tożsamości i orientacji seksualnych” – głosi jedno ze zdań wytycznych. Jak powiedziała referentka ds. rodzinnych diecezji, Katharina Döring, jest to centralne stwierdzenie. Wynika z niego, że w parafiach i wszystkich instytucjach diecezji musi zostać wprowadzone „pełne szacunku podejście” do takiej różnorodnoci. Kościół w Limburgu ma respektować decyzję o formie związku, w jakim żyje dany człowiek, jako jego osobistą decyzję. Jeżeli dwie osoby żyjące sobą we wierności i wzajemnej trosce, należy to uznać – niezależnie, jakiej są płci. Według wytycznych Kościół w Limburgu „z radością przyjmuje, gdy pary chcą, by ich związek miał błogosławieństwo Boże”. To oznacza najpewniej, że w diecezji Limburga błogosławienie par jednopłciowych będzie już oficjalne – tak, jak jest od kilku miesięcy w Belgii.
Jak podkreśliła Döring, wytyczne diecezjalne stanowią „ogromną zmianę” względem dotychczasowej praktyki Kościoła. Od teraz życie w związkach homoseksualnych i tym podobne zachowania mają być w Limburgu po prostu w pełni akceptowane i normalne. Jak podkreśliła Döring, obowiązuje zasada: „Jest dobrze tak, jaki jesteś”.
Wytyczne nie są tylko propozycją – to dokument oficjalny, który ma wejść w życie we wszystkich parafiach oraz instytucjach całej diecezji.
Według promotorów tej zmiany ma ona doprowadzić też do zmniejszenia ryzyka pojawiania się problemu wykorzystywania seksualnego dzieci, bo do takich nadużyć miałoby dochodzić także z powodu opresyjnej nauki Kościoła na temat seksualności.
Dokument z Limburga mówi też o tym, że każdego trzeba „wspierać” i „umacniać” w jego własnych decyzjach dotyczących seksualności. Wskazuje też na to, że „dzieci są od urodzenia seksualne” i należy je informować na przykład o antykoncepcji.
Zobaczymy, czy dokument z Limburga spotka się z jakąkolwiek reakcją ze strony Stolicy Apostolskiej. Wcześniej niemieccy biskupi byli upominani przez wielu hierarchów na całym świecie, ale jak widać – bezskutecznie.
Źródła: Katholisch.de, bistumlimburg.de, PCh24.pl
Pach
