Kardynał Jean-Claude Hollerich, relator generalny Synodu o Synodalności, zwrócił się przeciwko krytykom synodu. Jak zapewnił, nie uda im się go zatrzymać. Zadeklarował też, że chrześcijańska Europa jest przeszłością – i ostro ocenił abp. Georga Gänsweina.
O wypowiedziach wpływowego kardynała pisze na łamach „National Catholic Register” Edward Pentin; dziennikarz zebrał słowa kard. Hollericha z kilku ostatnich dni, stwierdzając, że cechują się one wyjątkową ostrością.
I tak według arcybiskupa Luksemburga ci, którzy krytykują Synod o Synodalności, obawiają się „Kościoła w drodze”; według kardynała tak naprawdę wiedzą, że nie będą oni w stanie zatrzymać procesu synodalnego. W jego ocenie ci, którzy krytykują synodalność, krytykują tym samym Kościół, który nie chce tkwić w przeszłości. Te same kręgi według purpurata zwracają się przeciwko Franciszkowi i chcą, aby zrezygnował; Franciszek jest jednak w dobrej kondycji psychicznej, podkreślał.
Wesprzyj nas już teraz!
Kardynał skrytykował też ostro abp. Georga Gänsweina, który opublikował niedawno książkę dotyczącą jego lat posługi u boku Benedykta XVI. – Tylko papież reprezentuje Kościół, a nie prefekt Domu Papieskiego. Gänswein za bardzo eksponował siebie, chciał zastąpić papieża Franciszka, a to bardzo poważna sprawa – stwierdził. Zapytany, czy w jego ocenie abp Georg Gänswein zdradził Benedykta XVI, Hollerich odparł: – Tak, jestem przekonany, że ktokolwiek jest sekretarzem papieża, musi być jego cieniem, a nie szukać światła.
Przemawiając we Frankfurcie kardynał mówił też, że chrześcijańska Europa to przeszłość i musimy być „otwarci” na obecne społeczeństwo; wskazywał tutaj między innymi na rozwodników i homoseksualistów, apelując o zmianę – bo, jak dowodził, współcześnie uważa się „wykluczanie za niechrześcijańskie”
Źródło: ncregister.com
Pach
Paweł Chmielewski: Franciszek przeciwko niemieckiej drodze synodalnej. Czy na pewno?