– Naszym celem jest przynajmniej 300-tysięczna polska armia, ale także jak najwięcej ludzi, którzy zostaną przeszkoleni, będą potrafili obsługiwać broń oraz zachować się w sytuacji kryzysowej; odporność, którą budujemy realnie odstrasza agresora – powiedział w sobotę wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.
– Doskonale zdajemy sobie sprawę z zagrożeń. Wiemy, że przy naszej granicy toczy się wojna. Żeby skutecznie zapobiec rozlewowi tej wojny, trzeba zbudować silne Wojsko Polskie. I my konsekwentnie to robimy – powiedział szef MON podczas uroczystej przysięgi wojskowej żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej w Elblągu.
– Naszym celem jest przynajmniej 300-tysięczna polska armia, ale także jak najwięcej ludzi, którzy zostaną przeszkoleni, będą potrafili obsługiwać broń oraz zachować się w sytuacji kryzysowej. Ta odporność, którą konsekwentnie budujemy realnie odstrasza agresora – powiedział Błaszczak. (PAP)