Amerykańska stacja CNN podaje, że decyzja o wizycie prezydenta Joe Bidena w Kijowie, zapadła na kilkadziesiąt godzin przed wylotem do Europy. Podróż była również utrzymywana w tajemnicy, aż do momentu pojawienia się amerykańskiego przywódcy w Kijowie.
Jak podaj CNN, ewentualna wizyta Joe Bidena w Kijowie była planowana od miesięcy. Jednak ostateczna decyzja o spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie zapadła w piątek. Stało się to podczas narady w Gabinecie Owalnym w Białym Domu. W spotkaniu brali udział najwyższej rangi urzędnicy zajmujący się bezpieczeństwem USA.
Joe Biden miał otrzymać kilka scenariuszów do wyboru. Jednym z nich było spotkanie Zełenskiego i Bidena na granicy polsko-ukraińskiej. Alternatywą była rozmowa obu polityków we Lwowie. Ostatecznie zdecydowano jednak o wybraniu Kijowa, który stał się symbolem ukraińskiego oporu po tym, jak odparł rosyjskie wojska na początku wojny – wczesną wiosną 2022 roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Co ciekawe, na kilka godzin przed przyjazdem prezydenta Joe Bidena do ukraińskiej stolicy, o jego wizycie zostały powiadomione władze Rosji. O tym fakcie poinformował doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan.
CNN podaje, że samolot z prezydentem USA odleciał z bazy Andrews pod Waszyngtonem w niedzielę o godz. 4.15 czasu lokalnego (godz. 10.15 czasu polskiego). Biden odleciał zmodyfikowaną maszyną Boeing 757, normalnie używaną do lotów krajowych. Podróżował z relatywnie małą świtą, na pokład zabrano też kilku dziennikarzy, którym nie pozwolono jednak korzystać z telefonów i innych urządzeń elektronicznych – dodaje stacja.
Biden przybył najpierw do amerykańskiej bazy Ramstein w Niemczech, skąd poleciał do Polski. Następnie wsiadł w pociąg, którym przekroczył granicę polsko-ukraińską i po prawie 10 godzinach podróży dotarł do Kijowa ok. godz. 8 rano czasu lokalnego w poniedziałek – relacjonują amerykańskie media.
Jak zaznacza stacja, plan wizyty przygotowywano w tajemnicy, a największym wyzwaniem było zagwarantowanie Bidenowi bezpieczeństwa na Ukrainie, gdzie toczy się wojna i gdzie nie stacjonują amerykańskie wojska. Plan podróży Bidena zawierał więc wiele wariantów awaryjnych.
Podczas ponad pięciogodzinnego pobytu prezydenta USA w Kijowie przestrzeń powietrzna nad tym miastem była monitorowana przez latające nad Polską amerykańskie samoloty zwiadowcze.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Biden ma wrócić do Polski, w której będzie przebywał do środy. W programie wizyty prezydenta USA w Warszawie przewidziano m.in. spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą, rozmowy z przywódcami Bukareszteńskiej Dziewiątki i przemówienie na Zamku Królewskim.
Źródło: PAP
Oprac. WMa