Amerykański biskup Thomas Paprocki z diecezji Springfield stanął w obronie wiernych związanych z duszpasterstwami tradycji. Zauważył, że Watykan odbiera biskupom prawo udzielania dyspensy na celebracje Mszy świętych trydenckich w kościołach parafialnych, choć to właśnie biskupi miejsca są najlepiej rozeznani w potrzebach i możliwościach lokalnego Kościoła.
Mający polskie korzenie bp Thomas Paprocki ze stanu Illinois w USA wskazuje na potrzebę większego, bardziej lokalnego podejścia do kwestii dyspensy dla wiernych związanych z tradycyjną liturgią.
Hierarcha powiedział w rozmowie z Catholic News Agency, że wspólnota łacińskiej Mszy świętej w jego diecezji była zawsze wierna Kościołowi. Dodał, że biskupi powinni otrzymać upoważnienie do kontynuowania udzielania dyspens. „Myślę, że lokalni biskupi diecezjalni są znacznie bardziej zorientowani i świadomi co dzieje się w ich diecezji niż urząd w Rzymie” – powiedział bp Paprocki.
Wesprzyj nas już teraz!
Wypowiedź amerykańskiego biskupa nawiązuje do reskryptu – niedawnego dokumentu podpisanego przez kard. Arthura Roche, prefekta Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. W dokumencie uściślono bowiem zapisy motu proprio Traditionis Custodes wydanego przez papieża Franciszka. Najnowszy dokument stwierdza, że możliwość udzielania wszelkich dyspens w tym zakresie należy do Stolicy Apostolskiej, a nie biskupów miejsca.
Bp Paprocki na terenie swojej diecezji zezwolił na celebrowanie Mszy świętej trydenckiej w dwóch kościołach. Podkreślił, że wśród wiernych nie dostrzegł żadnych postaw, które miałyby prowadzić do kontestacji Soboru Watykańskiego II. A m.in. ten argument leżał u podstaw decyzji o wprowadzeniu ograniczeń na liturgię w starszej formie rytu rzymskiego.
„Uważam, że ludzie tam są bardzo posłuszni nauczaniu Kościoła, bardzo chętni do przestrzegania nauk Kościoła” – powiedział bp Paprocki o wiernych związanych z duszpasterstwami tradycji. „Są bardzo wiernymi katolikami” – dodał.
Biskup stwierdził również, że reskrypt wydany w ostatnich dniach przez kard. Arthura Roche nie jest decyzją papieża. Przyznał, że motu proprio Traditionis custodes wydał Franciszek, ale zwiększenie ograniczeń i restrykcji w tej sprawie to oficjalnie decyzja kardynała. „To nie Ojciec Święty podjął inicjatywę” – powiedział bp Paprocki.
Amerykański hierarcha zauważył również, że motu proprio sugerowało, że intencją papieża było upodmiotowienie biskupów i przekazanie im władzy decydowania o sprawach Mszy świętej trydenckiej. Reskrypt kard. Roche jednak odbiera biskupom to prawo.
Źródło: catholicnewsagency.com
WMa