Szerokim echem odbiła się wyprawa Roberta Biedronia do Finlandii, gdzie lewicowy polityk „załatwił” Polkom tzw. darmową aborcję. Mec. Kwaśniewski komentując w mediach społecznościowych takie działania ocenił: „To jest człowiek bez honoru”.
Dostęp do tzw. aborcji, czyli przyzwolenia na mordowanie w łonach matek dzieci do 12. tygodnia ich życia, jest jednym ze sztandarowych haseł, na którym lewa część sceny politycznej chce zapewnić sobie wynik w przyszłych wyborach parlamentarnych.
Obecnie w Polsce „aborcja” jest mocno ograniczona, zatem jej zwolennicy uznali za słuszne szukać pomocy poza granicami kraju. Właśnie w tym celu Biedroń odwiedził Finlandię, gdzie otrzymał obietnicę, że jeśli aktualna ekipa trzymająca władzę w tym kraju pozostanie przy strach, sprawa „darmowej aborcji” dla Polek będzie „załatwiona”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak widać, lewicowe partie obu krajów chcą coś ugrać politycznie na temacie zabijania dzieci w łonach matek odbywającego się pod hasłem przywracania kobietom ich praw.
Aktywność polityków Lewicy, z Biedroniem na czele, mocno i celnie skomentował mec. Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris. „To jest człowiek bez honoru. Załatwiać za granicą zabijanie polskich dzieci… i robić na tym politykę. Nic, poza obrzydzeniem” – napisał na Twitterze załączając wpis Biedronia – zresztą później ukryty przez polityka.
W internecie jednak nic nie ginie:
MA
Sojusz „katolików otwartych” z satanistami. To się musiało stać
Sojusz „katolików otwartych” z satanistami. To się musiało stać