Bp Joseph Strickland z diecezji Tyler w Teksasie wezwał biskupów całego świata do interwencji w sprawie niemieckiej Drogi Synodalnej. Wskazał, że decyzja Niemców o błogosławieniu par homoseksualnych to po prostu deklaracja schizmy i herezja.
Podczas V Zgromadzenia Synodalnego biskupi i świeccy w Niemczech przegłosowali dokument, który wprowadza błogosławienie par jednopłciowych. Powołana została specjalna komisja, która opracuje teraz specjalny ceremoniał. „Za” głosowało 38 biskupów, przeciw było jedynie 7. 11 wstrzymało się od głosu.
„Te działania to schizma, to jasne i oczywiste. Tak jak stwierdził miesiące temu Watykan, nie możemy błogosławić grzechu. 38 biskupów, którzy zagłosowali za, powinno odbyć pokutę i powrócić do Kościoła katolickiego, Oblubienicy Chrystusa” – napisał bp Strickland na Twitterze.
Wesprzyj nas już teraz!
„Przewodniczący każdej Konferencji Biskupów na świecie powinien zaprotestować wobec schizmatyckiego głosowania, w którym 38 niemieckich biskupów poprało błogosławienie par homoseksualnych. Musimy jasno przemówić i wezwać ich do powrotu do katolickiego nauczania. Zatwardzili swoje słowa na Prawdę” – dodał. „Wierni katolicy muszą przeciwstawić się heretykom w Niemczech i w każdym innym kraju…” – stwierdził biskup.
Dokument Watykanu, o którym pisał biskup, niekoniecznie ma… papieską aprobatę. Chodzi o pismo Kongregacji Nauki Wiary z marca 2021 roku, które sporządził abp Giacomo Morandi, sekretarz Kongregacji. Hierarcha został wkrótce wyrzucony ze swojego stanowiska. Co więcej, we wrześniu 2022 roku biskupi z Flandrii w Belgii ogłosili wytyczne błogosławienia par jednopłciowych; będąc w listopadzie w Rzymie z wizytą ad limina Apostolorum – nie usłyszeli krytyki.
Być może jednak gdyby większa liczba biskupów poszła za wezwaniem bp. Stricklanda i jasno skrytykowała Drogę Synodalną, również Stolica Apostolska poczułaby się zmuszona do działania i ukróciła herezję, którą głosi rosnąca liczba progresywnych biskupów.
Źródło: Twitter
Pach
