Polskie służby rozbiły siatkę szpiegowską pracującą dla Rosji – poinformowało RMF FM. Portal podał, że grupa miała prowadzić przygotowania do działań dywersyjnych, m.in. monitorować linie kolejowych.
Według RMF FM funkcjonariusze ABW zatrzymali w tej sprawie sześć osób. „W związku z działaniami siatki na trasach kolejowych oraz w krajowej infrastrukturze krytycznej wprowadzono alert bezpieczeństwa” – podał portal.
Zatrzymani to według portalu cudzoziemcy zza naszej wschodniej granicy. Mieli pracować na zlecenie rosyjskich służb specjalnych. „Agenci ABW zatrzymali ich w związku z odkryciem na ważnych trasach i węzłach kolejowych ukrytych kamer, które rejestrowały ruch na torach i transmitowały obraz do sieci” – podano.
Wesprzyj nas już teraz!
RMF FM podało, że chodzi głównie o odcinki tras kolejowych w województwie podkarpackim m.in. w okolicach lotniska w Jasionce, które jest głównym punktem przerzutowym zachodniej broni i amunicji dla Ukrainy.
„W związku z tą akcją w stan podwyższonej gotowości postawiono funkcjonariuszy służb i policji. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, szczególną uwagę mundurowi poświęcają zabezpieczaniu ważnych strategicznie tras kolejowych w Polsce, a także wzmocniono ochronę kluczowych obiektów infrastruktury krytycznej” – napisano.
Jak poinformował zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, oświadczenie w sprawie tych doniesień zostanie przedstawione w czwartek.
PAP