22 marca 2023

Liturgia inspirowana pogaństwem Majów zostanie dopuszczona w Kościele? Wszystko wskazuje na to, że tak

(fot. Seminario Conciliar De San Cristóbal / Facebook)

Grupa meksykańskich biskupów spotkała się niedawno w diecezji San Cristóbal de las Casas z biskupem Aurelio Garcią Maciasem, podsekretarzem watykańskiej Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Rozmawiali na temat opracowania nowego rytu Mszy świętej, który czerpałby inspiracje z tradycji Majów. W lutym tego roku biskupi z Meksyku rozmawiali o tej sprawie również z samym papieżem, odwiedzając Rzym w ramach wizyty ad limina Apostolorum. Zapowiedzieli, że planują wysłać do Watykanu propozycję nowego rytu, którą Kuria Rzymska mogłaby następnie zatwierdzić. W samej diecezji San Cristóbal już dziś praktykuje się taką majską liturgię, na co zgodzili się biskupi kraju.

W centrum nowego rytu majskiego w Meksyku znajdują się elementy, o których debatowano podczas Synodu Amazońskiego w 2019 roku. To między innymi wzmocnienie liturgicznej roli kobiet, podkreślenie roli żonatych mężczyzn czy wreszcie formy liturgicznej inkulturacji, które noszą znamiona bałwochwalstwa.

W tradycyjnych wyobrażeniach Majów dominuje politeizm, animizm, komunikacja z duchami przodków i kult tych duchów, składanie demonom krwawych ofiar, w tym ofiar z ludzi.

Wesprzyj nas już teraz!

Szczegóły majskiego rytu opisała na łamach portalu LifeSiteNews.com Maicke Hickson. Jak wskazała, szczególnie zaangażowany w opracowanie rytu majskiego jest kardynał Felipe Arizmendi Esquivel, były ordynariusz diecezji San Cristóbal de las Casas. Arizmendi jest też blisko związany z 81-letnim teologiem wyzwolenia, ks. Paulem Suessem, jednym z głównych architektów Synodu Amazońskiego.

Według Maike Hickson diecezja San Cristóbal od dawna sprawia duże problemy w związku z synkretyzmem, demokratyzmem i radykalnie lewicowym aktywizmem. Problem stanowi też wyświęcanie setek żonatych diakonów, których żony są postrzegane jako element posługi liturgicznej, co razem ma tworzyć autochtoniczny Kościół. To właśnie na tym gruncie ma wyrosnąć nowy majski ryt liturgiczny.

W rycie majskim ma być przewidziane między innymi okadzanie ołtarza przez kobiety, co jest związane z praktykami majskich szamanek używających w swoich rytuałach kadzideł. Przewidziane na koniec Mszy świętej są też rytualne tańce, które w majskiej kulturze związane są z komunikacją z demonami i duchami. W rycie pojawiają się też odniesienia do Matki Ziemi jako bogini. „W indiańskiej teologii ziemia jest bardzo ważna, znają ją jako Boginię Matkę. Ma swoją własną osobowość. Jest święta. Jest podmiotem, z którym się rozmawia i który się czci. Ziemia jest boską płodnością. Rośliny, zwłaszcza kukurydza, są ciałem bogów, które dano człowiekowi dla jego egzystencji” – pisał o tym kulcie sam kardynał Arizmendi.

Według Maike Hickson teologowie, którzy promują teologię indiańską, są tak naprawdę indyferentystami. Twierdzą na przykład, że pogańskie kultury czciły boga, który tak naprawdę nie jest różny od Jezusa Chrystusa. Dlatego uważają za w pełni zasadne włączanie elementów pogańskiej religijności do katolickiej liturgii.

Innym ważnym elementem tej synkretycznej obrzędowości są majskie ołtarze, tradycyjnie dedykowane pogańskim bogom. Takie ołtarze już dziś znajdują się w wielu kościołach w diecezji San Cristóbal. „W niektórych miejscach istnieje zwyczaj by naprzeciwko ołtarza Mszalnego umieszczać tak zwany ołtarz majski, z kwiatami i kolorowymi świecami, zgodnie z czterema kierunkami świata, z owocami ziemi” – pisał o tym Arizmendi.

Pytanie o to, czy majski ryt zostanie rzeczywiście dopuszczony, pozostaje otwarte. W diecezji San Cristóbal elementy synkretycznej pogańskiej duchowości i tak od dawna są już obecne. Wydaje się jednak, że sformalizowanie tych działań jest prawdopodobne: Synod Amazoński stawiał sobie przecież jako jeden z głównych celów opracowywanie indiańskich rytów liturgicznych. Majski byłby zatem pierwszym z nich.

Źródło: LifeSiteNews.com

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(58)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram