Dość zaskakujący zakaz wprowadziły władze miasta Treviso na północy Włoch. Dotyczy on… hodowania rybek w okrągłych akwariach. Pomysłodawcy ograniczenia uzasadniali je tym, że ryby pływające w kółko są otępiałe i zestresowane.
Zapis dotyczący akwariów w kształcie kuli znalazł się w zbiorze przepisów o ochronie zwierząt. Przygotował go zespół ekspertów i przedstawicieli zarządu miasta. O sprawie informuje dziennik „Corriere della Sera”.
Dotychczasowe przepisy dotyczące zwierząt miały na celu zwalczanie ich maltretowania. Te nowe zawierają szereg kroków i wskazówek dotyczących ich odpowiedniego traktowania.
Wesprzyj nas już teraz!
I tak na przykład zabroniono nadmiernego obciążania zwierząt roboczych pracą. Jest też mowa o możliwości wejścia psów do budynków użyteczności publicznej, gdzie wcześniej miały zakaz wstępu. Ale po raz pierwszy wspomniano o rybkach akwariowych zakazując trzymania ich w szklanych kulach.
W uzasadnieniu podano kilka powodów; ograniczone rozmiary takich akwariów, co uniemożliwia wystarczające natlenienie wody. Poza tym, wyjaśniono, kształt naczynia zmusza rybki do pływania w kółko; to zaś sprawia, że mają one wypaczoną wizję otoczenia na zewnątrz i wywołuje stres. W świetle nowego rozporządzenie można to uznać za maltretowanie.
Nowy regulamin w sprawie ochrony zwierząt musi jeszcze ostatecznie zatwierdzić rada miejska Treviso.(PAP)
Eurokraci sięgają po kolejną podwalinę polskiej suwerenności – lasy!
Bambinizm, dobroludzizm i szantaż moralny prezesa Kaczyńskiego