W Krakowie jest mniej szkodliwych pyłów – przekonuje pełnomocnik prezydenta miasta ds. jakości powietrza Paweł Ścigalski i podaje, że w 2022 roku spadły wartości PM10, co potwierdzają pomiary stacji. I choć jest jasne, że winna zanieczyszczeń jest tak zwana niska emisja, władze miasta wdrażają w życie walkę z prywatnym transportem. Od 2024 roku w Krakowie zacznie obowiązywać Strefa Czystego Transportu.
Jak podaje PAP, według informacji pełnomocnika, w porównaniu do 2015 roku w 2022 roku stacja pomiarów przy al. Krasińskiego wskazała o prawie 30 proc. mniej pyłu PM10, na ul. Bujaka ok. 38 proc., a na ul. Bulwarowej 40 proc. mniej PM10. W 2015 roku, dodał Ścigalski, na większą skalę ruszyły dofinansowania z Programu Ograniczenia Niskiej Emisji.
Wesprzyj nas już teraz!
Zgodnie z danymi magistratu, w minionym sezonie grzewczym strażnicy miejscy przeprowadzili ponad 3 tysiące kontroli przestrzegania przepisów uchwały antysmogowej. Od października 2022 r. do końca marca 2023 r. odnotowali 58 wykroczeń, nałożyli 38 mandatów karnych, sporządzili siedem wniosków o ukaranie do sądu, pouczyli 13 osób.
Pod koniec 2020 r. zespół pod kierunkiem prof. Piotra Kleczkowskiego z Akademii Górniczo-Hutniczej przeprowadził analizę jakości powietrza m.in. w Krakowie w latach 2012-2020. W przypadku pyłu zawieszonego PM10 oraz PM2,5 spadek średniego stężenia w pełnych latach kalendarzowych wyniósł ponad 40 proc., a benzo(a)pirenu ponad 50 proc. – informuje PAP.
Choć jest wiele głosów podkreślających, że głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza w Krakowie jest tzw. niska emisja – nie tylko z terenu Krakowa, ale z ościennych gmin, to władze miasta uporczywie stawiają na walkę z prywatnym transportem w mieście. Tak oto od lipca 2024 roku na terenie całego miasta obowiązywały będą pierwsze (mniej restrykcyjne) ograniczenia wjazdu dla samochodów. Dwa lata później samochody z silnikiem diesla wyprodukowane przed 2010 rokiem będą w Krakowie zakazane. Dowiedz się więcej w tekście „Stary, trujący grat” za 50 tysięcy? Za wjazd do Krakowa tymi pojazdami zapłacisz mandat. Lista Cię zaskoczy!
Na problem z narracją dotyczącą zanieczyszczenia powietrza w Krakowie wielokrotnie zwracaliśmy uwagę. Okazuje się, że w debacie o STC posłużono się analizą danych – ze wspomnianych wyżej stacji pomiarowych – podciągniętą do tezy potrzebnej do walki z samochodami. O tej sprawie pisaliśmy w materiale Chodzi o smog czy o samochody? Wybiórcze dane orężem zwolenników Strefy Czystego Transportu
MA
Polacy nie chcą delegalizacji samochodów spalinowych! Podpisz pilny APEL do polskich władz!