Grupa głównych ubezpieczycieli w USA: Lloyds, AXA, Sompo, Allianz i Scor wycofały się z sojuszu na rzecz zeroemisyjności – Net-Zero Insurance Alliance (NZIA), zainicjowanego kilka lat temu przez oenzetowski Program Ochrony Środowiska (UNEP). Kładł on nacisk na raportowanie pozafinansowe ESG, które miało przyspieszyć tak zwaną zieloną i postępową transformację przedsiębiorstw na świecie. Firmy zmuszane są do liczenia tzw. śladu węglowego, wodnego, wprowadzania praktyk zmierzających do tworzenia społeczności inkluzywnej, akceptującej wszelkie aberracje seksualne i uwzględniającej współczesne metody zarządzania korporacyjnego.
Ta informacja o wycofaniu się głównych firm ubezpieczeniowych z sojuszu pojawiła się w czasie – jak zaznacza „ESG Today” – „rosnącej presji ze strony republikańskich polityków w USA, którzy ostrzegają instytucje finansowe, w tym ubezpieczycieli i właścicieli aktywów, przed potencjalnymi naruszeniami prawa związanymi z ich udziałem w sojuszach klimatycznych”.
Sojusz NZIA powstał w 2021 roku. Stworzyło go osiem firm ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych, w tym AXA, Allianz i Scor. Z czasem rozrósł się on do prawie 30 firm odpowiadających za około 15% globalnego wolumenu składek.
Wesprzyj nas już teraz!
Firmy ubezpieczeniowe były zobowiązane do uwzględniania w swoich portfelach ubezpieczeniowych firm najmniej emisyjnych, które chcą się zdekarbonizować najpóźniej do 2050 r., jak stanowi porozumienie paryskie w sprawie klimatu. Wytyczne i kryteria ESG, które stosowali ubezpieczyciele wykluczały klientów branży przemysłu wysokoemisyjnego (w tym przedstawicieli branży węglowej, naftowej, a nawet gazowej), którzy nie mogli ubezpieczyć swoich interesów.
UNEP podało, że decyzja firm ubezpieczeniowych o wyjściu z sojuszu wynika z ożywionej debaty, jaka toczy się w USA – w domyśle chodzi o batalię i przesłuchania w kongresie odnośnie szkodliwych zasad raportowania ESG. Dodano, że ubezpieczyciele, którzy opuścili NZIA, to „szczególnie ci, którzy mają znaczącą działalność i ekspozycję w Stanach Zjednoczonych”.
W marcu tego roku 23 amerykańskich prokuratorów generalnych wysłało list do członków NZIA, ostrzegając ich przed potencjalną „nielegalnością zobowiązań do współpracy z innymi ubezpieczycielami i właścicielami aktywów w celu realizacji aktywistycznego programu klimatycznego”.
Prokuratorzy wskazali na potencjalne naruszenie przepisów antymonopolowych, wynikające ze skoordynowanej działalności grupy, a także przepisy stanowe, które ograniczają przyczyny odmowy ubezpieczenia.
NZIA to część Glasgow Financial Alliance for Net Zero (GFANZ), czyli koalicji instytucji finansowych wspieranych przez ONZ, która obejmuje Net Zero Asset Managers (NZAM), Net Zero Asset Owner Alliance ( NZAOA), Net Zero Banking Alliance (NZBA), Net Zero Financial Service Providers Alliance (NZFSPA), Net Zero Investment Consultants Initiative (NZICI) oraz Paris Aligned Asset Owners (PAAO). Sojusz powstał z inicjatywy byłego szefa Banku Kanady oraz Banku Anglii, Marka Carney’a. Kanadyjski ekonomista wspiera również pomysł stworzenia jednej globalnej waluty cyfrowej, którą zarządzałby Międzynarodowy Fundusz Walutowy albo inny globalny podmiot, by poradzić sobie z kruchością międzynarodowego systemu finansowego narażonego na ciągłe kryzysy.
Rzecznik GFANZ ostrzegł, że „ataki polityczne kolidują obecnie z niezależnymi wysiłkami ubezpieczycieli w zakresie wyceny ryzyka klimatycznego, co zaszkodzi posiadaczom polis, głównym inwestorom i lokalnym gospodarkom”. Wcześniej sojusz opuścili niektórzy jego założyciele: Munich Re i Swiss Re oraz Zurich Insurance Group, a także Hannover Re.
Źródło: esgtoday.com
AS
Jak globaliści chcą zniewolić ludzkość. Dyskusja wokół raportu o zrównoważonym rozwoju
