„Na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich przy UE prezydencja szwedzka podtrzymała w środę propozycję KE dot. reformy systemu azylowo-migracyjnego w UE. Zakłada ona m.in. relokację do 120 tys. migrantów rocznie lub ekwiwalent w wysokości 22 000 euro na osobę, w przypadku gdy państwo nie będzie chciało relokacji”, przekazało Polskiej Agencji Prasowej źródło unijne.
Spotkania ambasadorów UE odbywają się w Brukseli za zamkniętymi drzwiami. Tematem środowego była m.in. reforma systemu azylowo-migracyjnego w UE. Punktem wyjścia jest propozycja, którą KE przedstawiła ambasadorom w ubiegłym tygodniu. W Radzie pracami nad propozycją kieruje szwedzka prezydencja w UE.
„Prezydencja szwedzka podtrzymała w środę propozycję KE dotyczącą reformy systemu azylowo-migracyjnego w UE. Zakłada ona m.in. relokację do 120 tys. migrantów rocznie lub ekwiwalent w wysokości 22 000 euro na migranta, w przypadku gdy państwa nie będą chciały relokacji”, przekazało PAP źródło unijne.
Wesprzyj nas już teraz!
Oznacza to, że negocjacje w tej sprawie będą kontynuowane. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że Szwedzi chcą zakończyć rozmowy przed czerwcem. Wtedy prezydencję przejmą z ich rąk Hiszpanie.
„Szwedzi chcą przegłosowania propozycji jeszcze przed końcem swojej prezydencji. Dlatego pomijają prowadzenie prac na poziomie eksperckim. Są zdeterminowani, żeby „przepchnąć” propozycję na poziomie ambasadorów, mimo że wiele państw zgłasza szereg różnego rodzaju uwag, które wymagają przedyskutowania”, wskazało źródło.
Źródło: PAP
Nielegalni imigranci nacierają szlakiem bałkańskim. Sytuacja porównywana jest z 2015 rokiem
Nielegalni imigranci wciąż atakują granicę Polski z Białorusią. Straż Graniczna alarmuje