1 czerwca w watykańskiej bazylice Św. Piotra doszło do bulwersującej profanacji. Nagi mężczyzna w ramach manifestacji politycznej, stanął na głównym ołtarzu świątyni. „Ratujcie dzieci Ukrainy” – głosił napis na jego plecach. Po dwóch dniach od wydarzenia kardynał Mauro Gambetti odprawił ryt ekspiacyjny w dotkniętym skandalem miejscu, by wynagrodzić Bożemu majestatowi motywowaną politycznie zniewagę.
Jak donosi portal Vatican News w celebracji wzięła udział Kapituła Bazyliki Św. Piotra oraz liczni wierni. Jej celem było zadośćuczynienie naruszonej świętości ołtarza, a w konsekwencji i majestatu Boga.
Wedle informacji włoskich mediów, sprawcą prowokacji był 34 letni Rosjanin legitymujący się polskim paszportem. Podczas zatrzymania przez papieskie służby nie stawiał oporu. Po incydencie przekazano go włoskiej policji, która zdecydowała o wydaleniu winowajcy z kraju.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak wyjaśniał sprawca profanacji, jego celem było wyrażenie zdecydowanego protestu przeciwko działaniom wojennym na Ukrainie i relacjonowanemu przez Kijów wywożeniu ukraińskich dzieci do Rosji z okupowanych przez Kreml terenów.
Podczas Synodu Amazońskiego w 2019 roku znacznie gorsza obraza dotknęła całą bazylikę, kiedy wprowadzono do niej symbole pogańskiego kultu i z ich udziałem odprawiano obrzędy. Zdaniem części ortodoksyjnych hierarchów po niewyobrażalnym skandalu świątynia powinna zostać rekonsekrowana.
Źródło: vaticannews.va
FA