Związek Katolickiej Młodzieży Niemiec ujawnił się kolejny raz jako organizacja… otwarcie antykatolicka. Organizacja zorganizowała we Wiesbaden „Spotkanie Antypatriarchalne”, w którym – jak stwierdziła we własnym opisie – prezentowano „różnorodne perspektywy” i pozwolono „zainspirować się i ponieść zjednoczonej energii feministycznej”.
Wśród tematów z obszaru patriarchatu znalazły się takie, jak „krytyczna męskość” albo „queerowość w kształceniu”. O obłędnym kursie organizacji, która stanowi młodzieżowe zaplecze mainstremu katolicyzmu w Niemczech, pisze konserwatywny portal katolicki Kath.net.
Medium przypomina, że już w kwietniu 2022 roku Związek Młodzieży zajął pozytywne stanowisko w sprawie… zalegalizowania reklamy mordowania dzieci nienarodzonych. Według Związku jest skandalem, że dotąd w Niemczech lekarze nie mogli informować o swoich usługach; tego rodzaju prawo było w ich ocenie „wrogie wobec kobiet” i wiązało się z „kampanią zastraszenia podejmowaną przez radykalnych przeciwników aborcji”. Co ciekawe, nawet opisując proliferów organizacja stosowała specjalną genderową wersję pisowni, tak, by nie określać ich płci: dzięki wykorzystaniu specjalnych zabiegów użyty rzeczownik może opisywać mężczyzn, kobiety albo tzw. osoby trans.
Wesprzyj nas już teraz!
W tym samym oświadczeniu Związek pisał też o „kobietach oraz osobach w ciąży”, wskazując, że wszystkie „osoby w ciąży” powinny mieć pełny dostęp do informacji o możliwości zabicia dziecka nienarodzonego…
Wcześniej w podobnym tonie wypowiedziała się Irme Stetter-Karp, szefowa Centralnego Komitetu Niemieckich Katolików, organizacji, która współkieruje Kościołem w Niemczech razem z biskupami. Stetter-Karp stwierdziła, że w Niemczech należy rozbudować infrastrukturę aborcyjną tak, by żadna kobieta nie była dyskryminowana – i by każda miała tak samo łatwy i wygodny dostęp do uśmiercania dzieci.
Wobec Stetter-Karp Episkopat nie wyciągnął po tych słowach najmniejszych nawet konsekwencji; jeszcze niedawno Stetter-Karp przewodniczyła delegacji niemieckich świeckich, którzy przyjechali do Polski, by rozmawiać z polską delegacją na temat synodalności i przyszłości Kościoła…
W ostatnich miesiącach genderyzacja Kościoła w Niemczech postępuje coraz szybciej. W diecezji Limburga przyjęto na przykład genderowe wytyczne w pedagogice szkolnej i przedszkolnej, tak, by dzieci uczyły się o takich „zdobyczach rewolucji” jak tzw. trzecia płeć czy związki homoseksualne. W diecezji Augsburga wprowadzono obowiązkowo genderowy język, w efekcie czego pracownicy diecezji nie mogą mówić po prostu o „mężczyznach” lub „kobietach”, ale muszą wskazywać na „umowność” tych określeń tak, by osoby „trans” lub „queer” czuły się zawsze „włączone”.
Źródła: Kath.net, PCh24.pl
Pach