24 czerwca 2023

Wrocław mówi NIE „zielonej” dyktaturze. Mieszkańcy protestują przeciwko Strefie Czystego Transportu

(Fot. Pixabay)

Po tym jak władze miejskie urządziły pozorowane „konsultacje społeczne” w sprawie „ekologicznej” hucpy określanej jako Strefa Czystego Transportu Wrocławianie wzięli sprawy w swoje ręce, organizując własną sesję konsultacyjną pod szyldem ruchu społecznego, którego misją jest sprzeciw wobec zamachu na prywatny transport.

W środę 21 czerwca we Wrocławiu odbyło się spotkanie zorganizowane przez Stowarzyszenie WIR – Masz Głos, którego celem było oddanie głosu mieszkańcom miasta zaniepokojonym zakusami urzędników, którzy chcą ograniczyć ruch prywatnych samochodów.

W spotkaniu wzięli udział m. in. red. Łukasz Warzecha, lek. med. Piotr Rossudowski, red. Radosław Pogoda oraz przedstawiciele Ruchu Społecznego „Nie oddamy miasta”, koordynowanego przez Stowarzyszenie Polonia Christiana. Głos zabrali także wiceprezes Stowarzyszenia im. Księdza Piotra Skargi Sławomir Skiba i dr Paweł Momro.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak wyjaśnił mec. Paweł Nogal ze Stowarzyszenia Wir, konsultacje zorganizowane przez Urząd Miasta zgromadziły na pierwszym spotkaniu… kilkanaście osób, co prelegent przypisał złej woli urzędników miejskich, którym nie zależało na promowaniu tego procesu i autentycznym wsłuchaniu się w głos obywateli.

Wzięliśmy udział w spotkaniach z mieszkańcami organizowanych uprzednio przez władze Wrocławia. Dzięki temu na drugim i trzecim spotkaniu frekwencja była znakomita. Inaczej niż na pierwszym, na którym widać było, że ci co mieli wiedzieć, byli – kilkanaście osób sprzyjających tej koncepcji wprowadzenia strefy czystego transportu. Wydaje się więc, że władzom Wrocławia nie za bardzo podoba się przeprowadzenie tego projektu transparentnie, przy szerokim udziale mieszkańców. Dlatego też, jako strona społeczna, jako Stowarzyszenie WIR, postanowiliśmy taką sesję konsultacyjną zorganizować na własny koszt – bez żadnych dotacji, czy apanaży – mówił.

Z kolei dr Paweł Momro wskazał na źródła finansowania rozpowszechnianych materiałów, które służą wrocławskim urzędnikom do uzasadniania rzekomej potrzeby wprowadzenia „strefy czystego transportu” w stolicy Dolnego Śląska. Są to najczęściej podmioty mające bardziej charakter strony w tymże procesie niż niezależnego ośrodka badawczego. Wynika to z charakterystyki i źródeł finansowania ich działalności – żywotnym interesem takich podmiotów jest bowiem wprowadzenie takiej strefy w wielu miastach Polski.

Dr Momro wskazał także na liczne wady prawne i niezgodności z Konstytucją RP tych przepisów, które już weszły w życie, a także przepisów, które dopiero proponuje się uchwalić – jak w przypadku wielowariantowej propozycji „strefy czystego transportu” we Wrocławiu. W jego opinii, nie można patrzeć na problem „stref” w oderwaniu od oceny legalności funkcjonowania tych przepisów Ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, które dają samorządom kompetencję do ustanawiania „strefy czystego transportu” na ogólnych zasadach, które znajdują określenie dopiero w uchwale konkretnej rady gminy.

Prezes Sławomir Skiba nakreślił kontekst ideowy proponowanych zmian. Zauważył, że w Krakowie po zlekceważeniu głosu obywateli i uchwaleniu przepisów o „strefie”, miasto zaproponowało mieszkańcom tzw. panel transportowy. Po wylosowaniu docelowej grupy mieszkańców, przeprowadzono z nią specyficzne szkolenie i udział w dyskusjach, za który mieszkańcy ci otrzymali wynagrodzenie pieniężne. Rekomendacje wypracowane w tymże panelu transportowym musiały być przy tym zgodne z regulaminem wydarzenia, a sam regulamin w sposób ideologiczny narzucał pewne normy jak np. zasada zrównoważonego transportu.

Pięć miast w Polsce zaangażowało się jako miasta pilotażowe, aby być liderami we wdrażaniu (…) koncepcji miasta 15-minutowego. To także jedna z tzw. rekomendacji dla Krakowa po panelu transportowym – mówił Sławomir Skiba.

Organizatorzy udostępnili nagranie z konferencji, które jest dostępne pod tym linkiem na Facebooku.

Źródło: nieoddamymiasta.pl

Polacy nie chcą delegalizacji samochodów spalinowych! Podpisz pilny APEL do polskich władz!

Polacy nie chcą delegalizacji samochodów spalinowych! Podpisz pilny APEL do polskich władz!

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(5)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 268 828 zł cel: 300 000 zł
90%
wybierz kwotę:
Wspieram