Pracuj ciężko, odpoczywaj w święta, chodź wcześnie spać, pij codziennie kieliszek brandy, kochaj Boga i zawsze noś Go w sercu – radzi najstarszy mężczyzna świata, zapytany o sekret długiego życia w zdrowiu duszy i ciała.
114 lat skończył Juan Vicente Pérez Mora z Wenezueli – najstarszy obecnie mężczyzna świata, według komisji Księgi Rekordów Guinessa, która zrealizowała krótki reportaż na jego temat.
Zapewne ku zaskoczeniu lewicowych członków komisji (w której logo pod tym samym materiałem widnieje „tęcza” ruchu LGBT) okazało się, że sekretem długowieczności, jaki wyjawił mężczyzna jest… pozostawanie blisko Boga i rodziny.
Wesprzyj nas już teraz!
Urodzony 27 maja 1909 roku Juan Vicente był dziewiątym z dziesięciorga dzieci Eutiquio del Rosario Pérez Mora i Edelmiry Mora. Od najmłodszych lat pracował na plantacjach kawy i trzciny cukrowej. Przez dziesięć lat pracował jako szeryf, natomiast 60 lat spędził w szczęśliwym pożyciu małżeńskim z Ediofiną del Rosario García.
Pérez i nieżyjąca już Ediofina mają 11 dzieci: 6 synów i 5 córek. Rodzina od tego czasu powiększyła się i liczy obecnie 41 wnuków, 18 prawnuków i 12 praprawnuków.
114-letni Wenezuelczyk wyznaje, iż dwa razy dziennie zmawia Różaniec, a tym, czego nauczył się w życiu są „miłość do Boga, miłość do rodziny i to, że musimy wcześnie wstawać do pracy”. – Pracuj ciężko, odpoczywaj w święta, chodź wcześnie spać, pij codziennie kieliszek aguardiente [destylat z owoców, często podobny do brandy – red.], kochaj Boga i zawsze noś Go w sercu – radzi.
Źródło: lifesitenews.com
To jest rodzina wielodzietna! Amerykańska babcia powitała swojego setnego wnuka
To jest rodzina wielodzietna! Amerykańska babcia powitała swojego setnego wnuka