Właśnie rozpoczęło się „Letnie Davos”. Tym razem 14. Doroczne Spotkanie Nowych Czempionów Światowego Forum Ekonomicznego odbywa się w Tianjin w Chinach w dniach 27-29 czerwca. Przy tej okazji Światowe Forum Ekonomiczne wydało szereg raportów, z których dowiadujemy się, że do połowy wieku ma zniknąć z dróg na całym świecie 75 proc. pojazdów. Samochody osobowe będą dostępne jedynie dla bogaczy. Forum ubolewa, że do 2050 r. nie uda się osiągnąć celu równości płciowej. Należy się jednak spodziewać poważnych zagrożeń dla zdrowia publicznego, niepokojów itp.
Tematem spotkania jest „Przedsiębiorczość: siła napędowa globalnej gospodarki”. Podczas sesji będzie mowa oczywiście o postępie i możliwościach tak zwanej sztucznej inteligencji, o nowych technologiach, o problemie narastającego globalnego zadłużenia, o postępie w zakresie realizacji celów zrównoważonego rozwoju zapisanych w Agendzie 2030, czy konkurencji i współpracy z chińską gospodarką.
Do chińskiego miasteczka Tianjin zjechało ponad 1500 światowych liderów biznesu, rządów i organizacji pozarządowych. Obecne cykliczne wydarzenie często określane jako „Summer Davos” (Letnie Davos) – jest pierwszym bezpośrednim spotkaniem uczestników Forum w Azji od ponad trzech lat.
Wesprzyj nas już teraz!
Rozmowy mają koncentrować się wokół sześciu głównych zagadnień: przebudowy wzrostu, Chiny w kontekście globalnym, transformacja energetyczna i surowce, ochrona przyrody i klimatu, konsumenci po pandemii i wdrażanie innowacji.
Światowe Forum Ekonomiczne zaznacza, że w obliczu presji wywieranej na światową gospodarkę przez ostatnie kryzysy i zawirowania na rynkach finansowych uczestnicy będą musieli zastanowić się nad przyspieszeniem zmian w handlu i inwestycjach, by szybko wdrożyć nowy paradygmat zrównoważonego rozwoju.
Wszystko trzeba „przeprogramować” zgodnie z nowym modelem zrównoważonego rozwoju, dokonać transformacji gospodarek i społeczeństw.
WE Forum nie ukrywa, że niedawne wstrząsy w sektorze bankowym oraz utrzymująca się inflacja zagrażają stabilności światowego systemu finansowego i trzeba natychmiast podjąć działania, by przywrócić równowagę.
Poważnym wyzwaniem są także narastające geopolityczne napięcia w regionie Azji i Pacyfiku, które będą rzutować na przyszłość państw. Forum chce deeskalacji napięć i szuka możliwości ożywienia współpracy.
Uczestnicy jednej z głównych sesji będą zastanawiać się, czy generatywna sztuczna inteligencja, która może zrewolucjonizować wiele branż, jest przyjacielem czy wrogiem. Jej wprowadzenie wiązać się będzie z licznymi zakłóceniami w całych branżach, wpłynie na reorientację pracy i wytworzy sztuczne media, które podważą zaufanie do wszystkiego i wszystkich, prowadząc do wojen.
Nie zabraknie rozmów o przyszłych pandemiach i globalnych wyzwaniach zdrowotnych. Premier Chin Li Qiang otworzył pierwszą sesję właśnie na temat przyszłych kryzysów zdrowia publicznego.
Co ciekawe, do Chin udała się liczna delegacja najwyższej rangi z Arabii Saudyjskiej, która postanowiła zaciskać więzy z Pekinem, tym bardziej, że już nabrały dużego znaczenia stosunki handlowe w zakresie handlu ropą. W ub. roku Saudowie wyeksportowali do Chin ropę o wartości ponad 55,5 mld dol. Królestwo jest obecnie największym dostawcą tego surowca do Chin.
Liczące 14 mln miasteczko portowe Tianjin przywitało delegatów barwnymi sloganami i lokalnymi przysmakami. Premier Chin Li Qiang we wtorek oficjalnie otworzył konferencję, wskazując, że „Świat stoi na historycznym rozdrożu”. Zapowiedział, że COVID-19 to nie ostatni kryzys zdrowia publicznego.
Warto zauważyć, że Światowe Forum Ekonomiczne tradycyjnie przed spotkaniami publikuje raporty na różne tematy, którym poświęcone są sesje. Tym razem jedno z opracowań na temat równości płciowej sugeruje, że świat – jeśli nic nie zrobi – to będzie ją mógł osiągnąć dopiero w 2154 r. Największy postęp na drodze równości płciowej uczyniła Islandia. Najgorzej wypada Afganistan. Różnica między płciami miałaby zniknąć za 131 lat
Tegoroczny raport Global Gender Gap (17. edycja, raport jest publikowany przez WEF od 2006 r.) porównuje parytet płci w 146 krajach w czterech podindeksach: uczestnictwo w życiu gospodarczym i możliwości; osiągnięcia edukacyjne; zdrowie; polityczne wzmocnienie.
W stosunku do zeszłego roku świat poczynił postęp jedynie o 0,3 proc. Tym samym wydłuża się oszacowany w 2020 r. 100-letni horyzont osiągnięcia równości płciowej.
Europa jest światowym liderem pod względem parytetu płci ze średnim wynikiem 76,3 proc. Jedna trzecia krajów europejskich znalazła się w pierwszej dwudziestce na świecie, a region zajmował siedem z dziesięciu pierwszych miejsc.
Na drugim końcu rankingu równości jest Afganistan, w którym „prawa kobiet” zostały zlikwidowane po odrodzeniu się talibów w 2021 r.
Ze względu na słaby postęp w likwidacji różnic między płciami, wezwano do podjęcia zdecydowanych i skoordynowanych działań, aby niwelować różnice między płciami. Ma to przynieść korzyści gospodarce i społeczeństwu. Ożywić wzrost, stymulować innowacje i zwiększać „odporność”.
Inny raport dotyczący polityki miejskiej przewiduje eliminację 75 proc. pojazdów na świecie do 2050 r. Auta osobowe mają być dostępne jedynie dla bogaczy. Pozostali mieszkańcy przeprojektowywanych miast muszą chodzić pieszo, zadowolić się hulajnogą czy transportem publicznym. To poświęcenie jest oczywiście dla dobra klimatu i planety.
Źródło: weforum.org, news.cgtn.com, usnews.com, riotimesonline.com, al.-monitor.com
AS