Unia Europejska wprowadza nowe przepisy dotyczące baterii oraz akumulatorów w samochodach. Według ekspertów doprowadzi to do zwiększenia zainteresowania producentów tzw. modelem abonamentowym. To z kolei oznacza dalszy nacisk na ograniczanie własności prywatnej.
W nowym rozporządzeniu Rady UE zawarto szereg przepisów regulujących utylizację, zawartość materiałów z recyklingu w nowych bateriach, produkcję i przetwarzanie akumulatorów czy ich znakowanie. Będzie mieć to zastosowanie wobec wszystkich baterii, także tych, które używane są w samochodach elektrycznych.
Według Rady UE przepisy mają doprowadzić do zwiększenia konkurencyjności przemysłu europejskiego; odzyskiwanie surowców ze zużytych baterii ma zmniejszyć zależność od dostaw z państw trzecich. Chodzi tu przede wszystkim o lit; motoryzacja odpowiada za 75 proc. zapotrzebowania na ten pierwiastek.
Wesprzyj nas już teraz!
Zgodnie z rozporządzeniem w nowych bateriach ma być konkretny udział materiałów z recyklingu. Chodzi tu między innymi o lit, kobalt, nikiel czy ołów.
Od 2026 roku ma funkcjonować tzw. paszport baterii; każda bateria przemysłowa oraz akumulator do pojazdu elektrycznego będzie posiadać swój wpis elektroniczny. Baterie będzie można identyfikować po unikalnym numerze.
Według części ekspertów może to oznaczać, że producenci będą chętniej oferować pojazdy w modelu abonamentowym, jako że w praktyce mogą zostać de facto zmuszeni do organizowania systemu odbioru zużytych akumulatorów.
Źródło: motoryzacja.interia.pl