20 lipca 2023

Polska przeciwko unijnej relokacji migrantów. Ambasador Sadoś skrytykował program przymusowej otwartości

(fot. Pixabay)

Stały Przedstawiciel RP przy UE Andrzej Sadoś, który w czwartek uczestniczył w spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych w Logrono w Hiszpanii, poinformował ponownie o sprzeciwie Polski wobec zapisów paktu azylowo-migracyjnego w proponowanym kształcie. Na spotkaniu Polska opowiedziała się przeciwko zapisom tzw. rozporządzenia kryzysowego – podaje polska agencja prasowa.

Ambasador Sadoś przypomniał krytyczną ocenę Polski projektów rozporządzenia w sprawie zarządzania azylem i migracją oraz rozporządzenia w sprawie procedur azylowych. Z informacji PAP wynika, że przekazał też, iż Polska uważa obowiązkową solidarność opartą de facto wyłącznie na relokacji lub karach finansowych za nieprzyjmowanie migrantów za całkowicie niewłaściwą.

Rzeczpospolita wezwała prezydencję hiszpańską w Radzie UE do podjęcia wysiłków na rzecz osiągnięcia konsensusu w dalszych pracach nad reformą polityki migracyjnej i azylowej zgodnie z konkluzjami Rady Europejskiej z grudnia 2016 roku, czerwca 2018 roku i czerwca 2019 roku w szczególności w sprawie dobrowolnego wyboru środków wsparcia kraju pod presją migracyjną, w tym relokacji.

Wesprzyj nas już teraz!

Ambasador RP przy UE przekonywał, że ze względu na negatywne stanowisko w sprawie rozporządzenia dotyczącego zarządzania azylem i migracją oraz rozporządzenia w sprawie procedur azylowych, Polska podtrzymuje krytyczne stanowisko wobec odstępstw przewidzianych w tzw. rozporządzeniu kryzysowym, biorąc pod uwagę pakietowe podejście do regulacji.

Z informacji PAP wynika, że Sadoś poinformował, iż rozporządzenie nadal nie przewiduje możliwości zawieszenia rejestracji wniosków azylowych w sytuacji ataku hybrydowego i instrumentalizacji migracji, w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa i porządku publicznego, co jest z polskiego punktu widzenia bardzo istotne.

Polski dyplomata miał przekazać, że kombinacja art. 7 i art. 8 w rozporządzeniu o zarządzeniu kryzysowym oznaczają de facto i de iure udział w przymusowej relokacji.

Mimo krytyki unijnych planów relokacji migrantów, rząd Prawa i Sprawiedliwości pozostaje odpowiedzialny za napływ rekordowej liczby obcokrajowców do Polski, również z pominięciem Ukraińców. W wyniku liberalizacji przepisów dotyczących zatrudnienia obcokrajowców liczba migrantów z państw islamskich i Azji wschodniej wzrosła lawinowo w czasie rządów partii Jarosława Kaczyńskiego.

(PAP)/oprac. FA

pap logo

Czy w najbliższy piątek można jeść mięso? Polscy biskupi wydali odpowiednie dekrety

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(5)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram