Zagrożenie życia lub zdrowia ciężarnej – to przesłanki, na podstawie których możliwe jest dokonywanie dzieciobójstwa w Polsce. Wciąż jednak nie zostało dostatecznie sprecyzowane, w jakich dokładnie przypadkach prawo dopuszcza morderstwo nienarodzonego potomstwa. Tymczasem do ministerstwa zdrowia trafiło pismo wskazujące na potrzebę rozpatrywania również wpływu donoszenia ciąży na „zdrowie psychiczne” matki. W odpowiedzi resort opublikował informację wskazującą, że określenie, czy w takiej sytuacji można dokonać aborcji, zależy od lekarza, a wykładnia prawa nie jest „zamknięta”…
Na stronie Rzecznika Praw Obywatelskich została opublikowana odpowiedź Ministerstwa Zdrowia na pismo dotyczące trudności w dostępie do „legalnego” dzieciobójstwa w przypadku kobiet twierdzących, że ciąża zagraża ich… zdrowiu psychicznemu. Jak czytamy w treści dokumentu, nie został określony „zamknięty katalog” wskazań do morderstwa dziecka nienarodzonego w sytuacji „gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety ciężarnej”.
Wesprzyj nas już teraz!
Sekretarz stanu Waldemar Kraska zaznaczył, że decyzja o tym, czy wystąpiły powyższe okoliczności, jest i może być podejmowana wyłącznie przez lekarza w odniesieniu do konkretnego przypadku. Wedle przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia, przepisy nie determinują, jakiego obszaru dobrostanu wyżej wymienione zagrożenie ma dotyczyć. Obowiązujące regulacje nie ograniczają również specjalności lekarza stwierdzającego wystąpienie okoliczności wskazujących, że ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, czytamy w piśmie resortu.
Jak czytamy w ministerialnym piśmie, powołany przez MZ zespół roboczy ma opracować dokładny zbiór wskazań dla medycznych instytucji, określający właściwe praktyki w zakresie dzieciobójstwa i interpretacji, kiedy można dokonać go w świetle przepisów „ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży”.
Opracowane w ten sposób wytyczne mają być następnie przedstawianie w ramach szkoleń personelowi wszystkich szpitali posiadających oddziały ginekologiczno-położnicze.
W praktyce odpowiedź resortu sugeruje, że władze zbliżają się do przyjęcia szerokiej interpretacji dopuszczalności zabijania nienarodzonych w Polsce – tym samym niemal niwelując skutki rozszerzenia konstytucyjnych gwarancji ochrony życia przez Trybunał Konstytucyjny.
(PAP)/ oprac. FA
Mariusz Dzierżawski: minister Niedzielski chce wprowadzić w Polsce aborcję na życzenie