Władze Białorusi opublikowały nowelizację ustawy „O językach”, która obowiązuje na Białorusi od 1990 roku i określa politykę językową. Znowelizowana ustawa usuwa klauzulę o prawie do nauki w szkole w językach mniejszości narodowych, czyli przede wszystkim polskim.
Zaktualizowany artykuł 22 stanowi, że kształcenie przedszkolne, średnie ogólnokształcące i specjalne na Białorusi można uzyskać jedynie w języku białoruskim lub rosyjskim. Ten sam artykuł znosi prawo do nauki w języku mniejszości narodowych na stałe zamieszkałych na Białorusi.
„Republika Białoruś gwarantuje każdemu obywatelowi niezbywalne prawo do nauki w języku białoruskim lub rosyjskim” – czytamy w nowej ustawie. Obywatel ma prawo wybrać jeden z tych dwóch języków państwowych do nauki. Pracownicy pedagogiczni systemu oświaty muszą mówić po białorusku i rosyjsku. Nowelizacja ta praktycznie usunęła język polski z państwowych placówek edukacyjnych
Wesprzyj nas już teraz!
Zaktualizowany art. 10 stanowi, że dokumenty takie jak paszporty i dowody osobiste są wydawane w języku białoruskim, rosyjskim i angielskim. Usunięto „inne języki” z treści artykułu. Takich dokumentów nie można wydawać po polsku. Do tego w wielu miejscach Białorusi osobom pochodzenia polskiego odbierane są Karty Polaka. Polakom zostaje nauczanie pozaszkolne (np. domowe), szkoły społeczne, komercyjne nauczanie. Możliwości są coraz bardziej ograniczone.
Zgodnie z nowymi artykułami 14 i 15 znowelizowanej ustawy postępowania sądowe i sprawy o wykroczenia administracyjne mogą być prowadzone jedynie w języku białoruskim i rosyjskim. Wcześniej był wybór – w języku białoruskim lub rosyjskim.
Źródło – rmf.fm, belsat.eu
AB
„Polski szowinizm” winny II Wojnie Światowej? Skandaliczny artykuł w niemieckim czasopiśmie