Były prezydent Donald Trump stawił się w czwartek w budynku aresztu hrabstwa Fulton w Atlancie, by zostać formalnie zatrzymany i usłyszeć zarzuty w sprawie dotyczącej jego wysiłków na rzecz odwrócenia wyniku przegranych przez niego wyborów w tym stanie.
Zgodnie z zapowiedziami, były prezydent stawił się w areszcie na dzień przed wyznaczonym przez prokuraturę terminem dobrowolnego oddania się w ręce wymiaru sprawiedliwości. Trump zostanie zatrzymany w związku z 13 zarzutami. Jest oskarżony o uczestnictwo w grupie przestępczej, której celem było odwrócenie wyników wyborów w Georgii, m.in. poprzez naciski na stanowe władze oraz organizację głosowania „fałszywych elektorów”, którzy mieli oddać alternatywne głosy elektorskie na Trumpa mimo jego przegranej.
W odróżnieniu od trzech poprzednich zatrzymań, w Atlancie Trump zostanie sfotografowany i by uniknąć aresztowania będzie musiał wpłacić 200 tys. dolarów kaucji oraz zobowiązać się do spełnienia szeregu warunków, m.in. powstrzymania się od zastraszania świadków, w tym za pomocą mediów społecznościowych.
Wesprzyj nas już teraz!
Źródło: PAP
Poparcie republikanów dla Trumpa wzrosło po najnowszej serii zarzutów
Poparcie republikanów dla Trumpa wzrosło po najnowszej serii zarzutów