Od piątku w Paryżu zacznie obowiązywać zakaz poruszania się po ulicach hulajnogami elektrycznymi. Jest to pierwsza stolica europejskiego kraju, która wprowadza taki zakaz.
O wyeliminowaniu hulajnóg z terenu Paryża zdecydowali sami jego mieszkańcy w referendum przeprowadzonym przez mera tego miasta w kwietniu tego roku. Aż 90 procent biorących udział w referendum opowiedziało się za zakazem hulajnóg. Zakaz obejmie głównie duże firmy, które zajmują się wypożyczaniem hulajnóg.
Anne Hidalgo, mer Paryża, powiedziała, że 15 tysięcy miejskich hulajnóg dostarczanych przez firmy Tier, Lime i Dot stało się utrudnieniem dla wielu mieszkańców Paryża. A to ze względu na wiele skarg, że użytkownicy hulajnóg wpadają na pieszych idących chodnikami. Pozostawiają hulajnogi w miejscach, gdzie piesi na nie wpadają i robią sobie krzywdę. Paryż jest „wyjątkowym przypadkiem” – oznajmił Clement Pette, kierujący francuskimi operacjami niemieckiej firmy Tier. Uważa, że to istotny punkt zwrotny i następne miasta mogą teraz również wprowadzać zakaz hulajnóg.
Wesprzyj nas już teraz!
Niewielkie koła, wysoko położony środek ciężkości i słabo działające hamulce. Już konstrukcja hulajnóg elektrycznych sprawia, że nie jest to najbezpieczniejszy środek transportu. Jak pokazują bowiem najnowsze badania przeprowadzone w Finlandii, jazda hulajnogą może być bardziej niebezpieczna niż poruszanie się motocyklem. Podobnych statystyk dla Polski nie ma, ale również i ze szpitali nad Wisłą dochodziły w minionym sezonie głosy, że osób poszkodowanych wskutek upadku na hulajnodze jest sporo. W Gdańsku dziennie do szpitali trafia średnio 5 osób poszkodowanych przez jazdę na hulajnodze elektrycznej. Do tego eklektyczne hulajnogi są często przyczyną niebezpiecznych pożarów.
Źródła- tvp.pl, moto.pl
Adam Białous
Nadchodzi totalne zniewolenie?! Ta publikacja rozwieje wątpliwości – zapraszamy na konferencję