W niektórych kręgach Kościoła zapomniano o chrześcijańskiej antropologii. Dominuje w nich zaś obraz człowieka i natury, który oddala się od tego, co mówi Biblia i nauczanie Kościoła, a nawet mu zaprzecza – mówił abp Nicola Eterović na otwarcie jesiennej sesji Episkopatu Niemiec. Nuncjusz w Berlinie w całości poświęcił swe wystąpienie przypomnieniu niemieckim biskupom tego, co Kościół, opierając się na Słowie Bożym, naucza na temat człowieka jako mężczyzny i kobiety.
Abp Eterović przypomniał, że podstawą chrześcijańskiej antropologii są pierwsze słowa Pisma Świętego, w których ukazana została Boża wola względem człowieka, stworzonego jako mężczyzna i kobieta, oraz pobłogosławionego przez Stwórcę, aby był płodny i zaludniał ziemię. Tę pierwotną wizję człowieka w pełni potwierdził też Chrystus. Jest ona nadal aktualna i Kościół jest jej wierny, o czym świadczy jego nauczanie.
Zwracając się do niemieckich biskupów przedstawiciel Ojca Świętego obszernie cytował nauczanie Papieża Franciszka, w którym w mocnych słowach zachęca Kościół i rodziny do przeciwstawienia się kolonizacji ze strony ideologii gender, a w szczególności zobowiązuje do ochrony nowych pokoleń. „Nie wolno eksperymentować na dzieciach i młodzieży. To nie króliki doświadczalne” – mówił cytując papieża abp Eterović.
Wesprzyj nas już teraz!
Odwołał się przy tym do rodzimego doświadczenia samych Niemców: „Okropności manipulacji poprzez edukację, których byliśmy świadkami w wielkich ludobójczych dyktaturach XX wieku, nie zniknęły; są one nadal obecne w innych odsłonach i propozycjach, które pod pozorem nowoczesności zmuszają dzieci i młodzież do podążania dyktatorską ścieżką „jednolitego myślenia” – mówił, cytując dalej Franciszka, papieski dyplomata. Podkreślił przy tym potrzebę wspierania rodziców, którzy muszą zachować prawo do decydowania o wychowaniu swych dzieci.
KAI / oprac. PR
James Martin SJ oczekuje, że Synod zmieni „podejście” Kościoła do LGBT
Niemiecka Droga Synodalna to nic nowego: powtarza stare, odrzucone przez Kościół propozycje