„Papież werbuje Casariniego; od przemytu migrantów do roli eksperta w Watykanie” – tak włoski dziennik „Il Giornale” skomentował zaproszenie na synod w charakterze specjalnego gościa Luki Casariniego, „aktywisty” i twórcy organizacji Mediterranea Saving Humans, według oficjalnej wersji, ratującej migrantów na morzu.
We Włoszech Casarini jest objęty śledztwem w sprawie pomocnictwa w nielegalnej imigracji; w Watykanie spotkał zaś go zaszczyt zaproszenia na synod – zauważają włoskie media.
Wesprzyj nas już teraz!
Casarini powiedział na wiadomość o tym zaproszeniu, że jest nim całkowicie zaskoczony. W wywiadzie dla telewizji RAI stwierdził, że traktuje je jako „wyraz woli papieża, by Kościół był powiązany ze światem, by wychodził do ludzi, nie czuł się wygodnie tam, gdzie jest, by był Kościołem granicznym”.
Pod koniec września w Marsylii we Francji Luca Casarini uczestniczył w uroczystości z udziałem papieża, w trakcie której oddano hołd migrantom, którzy zaginęli na Morzu Śródziemnym.
W prasie lewicowo-liberalnej pisze się, że zaproszenie to jest dowodem uznania dla działalności NGO, ratującej migrantów, a zarazem „radykalnym przełomem”, za jaki należy uznać włączenie grup świeckich w dyskusję o przyszłości Kościoła. To, jak przypomniała „La Repubblica”, budzi z kolei niemałe protesty konserwatywnych środowisk katolickich.
– Jestem bardzo zaszczycony, będę słuchał z pokorą. Papież stara się zmienić wiele rzeczy. Sądzę, że będzie to bardzo interesujące wydarzenie, bo będzie się dyskutować o tematach, które należą do rzeczywistości. Ten świat trzeba zmienić – mówił szmugler rzymskiej gazecie.
Krytycznie o zaproszeniu dla byłego antyglobalisty, obecnie szefa misji NGO pisze we wtorek prorządowe „Il Giornale”.
Dziennik stwierdził: „Papież werbuje Casariniego; od przemytu migrantów do roli eksperta w Watykanie”. W artykule przypomina się, że kierowana przez niego organizacja jest bardzo aktywna w krytykowaniu rządu Giorgii Meloni.
„Jaki wkład może wnieść Casarini do głębokich refleksji na synodzie?” – zapytano na łamach gazety.
Zwraca się też uwagę na to, że papież i włoski działacz znają się osobiście. W 2022 roku Franciszek zaprosił do Watykanu delegację jego organizacji pozarządowej i załogę jej statku.
Sam działacz, przypomina dziennik, jest objęty prokuratorskim śledztwem w Ragusie na Sycylii w sprawie pomocnictwa w nielegalnej imigracji. Chodzi o sprawę otrzymania przez jego NGO czeku na 125 tysięcy euro od duńskiej firmy za zabranie z pokładu jej tankowca 27 migrantów.
Casarini z pięcioma innymi osobami ma stawić się przed sądem 6 grudnia.
Źródła: PAP (Sylwia Wysocka), PCh24.pl
RoM