4 października 2023

Rząd Wlk. Brytanii wesprze kierowców, wypowiada walkę strefom czystego transportu

29 września br. brytyjski rząd Rishi Sunaka przedstawił plan, który ma powstrzymać nadgorliwych samorządowców przed tworzeniem mocno oprotestowanych 15-minutowych miast i stref czystego transportu. Plan zawarty jest w szerszym programie mającym na celu „wspieranie kierowców” i ograniczenia „środków przeciwdziałających ruchowi samochodów”.

Przygotował go sekretarz transportu Mark Harper. Jak się wyraził minister, chodzi o „ochronę kierowców przed nadgorliwym egzekwowaniem prawa w ruchu drogowym w ramach długoterminowego rządowego planu wspierania kierowców”.

Zasadniczo ma uniemożliwić samorządom tworzenie 15-minutowych miast, swoistych gett, w których mieszkańcy powinni mieć dostęp do podstawowych usług, podróżując pieszo lub rowerem nie dłużej niż 15 minut.

Wesprzyj nas już teraz!

„W ramach trwającego przeglądu dzielnic o niskim natężeniu ruchu rząd rozważy również wprowadzenie środków przeciwdziałających polityce władz wymierzonej w zwalczanie kierowców, na którą mieszkańcy nie wyrazili zgody” – wskazano.

Zapowiedziano przegląd polityki dotyczącej stref czystego transportu i dzielnic o małym natężeniu ruchu, w ramach którego ogranicza się ruch pojazdów silnikowych na ulicach osiedlowych, by zachęcić do poruszania się pieszo i na rowerze.

Wszelkie strefy, które ograniczają możliwość poruszania się samochodem, a na które nie ma zgody mieszkańców, mają być sprawdzane przez władze w Londynie pod kątem wprowadzenia regulacji przeciwdziałąjących polityce samorządów.

Rząd Sunaka zajmie się także kwestią ograniczenia prędkości do 20 mil na godzinę w Anglii.

Ekipa konserwatystów w Wielkiej Brytanii właśnie skupia się teraz na kreowaniu polityki zmierzającej do obrony kierowców.

– Ograniczenia nakładane na kierowców to atak na codzienne życie większości osób w Wielkiej Brytanii, które korzystają z samochodów, aby dojechać do pracy lub spotkać się z rodziną – zaznaczył premier Sunak.

– W tym tygodniu rząd Wielkiej Brytanii przedstawi długoterminowy plan wsparcia kierowców, naciskając hamulce w całej Anglii. Podjęliśmy niezbędną decyzję, aby wesprzeć kierowców, którzy utrzymują nasz kraj w ruchu – dodał.

Rząd zamierza się dokładniej przyjrzeć polityce samorządów, które nadgorliwie karzą kierowców za różne wykroczenia i w ten sposób próbują naprawić swoje finanse. Zamierza ograniczyć „zdolność władz lokalnych do generowania nadwyżek dochodów z wykroczeń drogowych i nadgorliwego egzekwowania przepisów ruchu drogowego” oraz wzmocnionych wytycznych dotyczących korzystania z pasów dla autobusów „tylko wtedy, gdy jest to konieczne”.
Rozpocznie konsultacje w sprawie korzystania z pasów dla autobusów przez motocykle.

Brytyjski polityk Nick Fletcher nie dawno skrytykował w parlamencie koncepcję kolumbijsko-francuskiego profesora wykładającego na Sorbonie, który wymyślił i upowszechnia 15-minutowe miasta. Moreno zapewnia, że nie walczy z samochodami.

Jej przeciwnikiem jest między innymi sekretarz transportu Harper. – Zbyt często – mówił – oczernia się prywatny samochód, który stanowi jedną z najpotężniejszych sił zapewniających wolność osobistą i wzrost gospodarczy. Dodał, że „dlatego rząd podjął długoterminową, niezbędną decyzję, aby wesprzeć kierowców, dzięki którym nasz kraj porusza się”.

Harper zastrzegł, że rząd nie rezygnuje z inwestycji w transport publiczny, ale chce zapewnić także, by ludzie podróżowali „w najlepszy dla nich sposób”.
Najnowszy plan rządu w Londynie jest następstwem zdecydowanego oporu mieszkańców przeciwko eliminowaniu samochodów z coraz większych obszarów miast. Rząd Sunaka ostatnio zdecydował również o przesunięciu zakazu sprzedaży samochodów benzynowych i wysokoprężnych, który miał wejść w życie w 2030 r. na 2035 r.

Warto zauważyć, że rządowy plan wsparcia kierowców ma także rozwiązać codzienne problemy posiadaczy aut, wprowadzając nowe środki poprawiające płynność ruchu, upraszczające zasady parkowania i ograniczające przeciąganie się robót drogowych.

Rząd ma wesprzeć samorządy we wprowadzaniu większej liczby programów wynajmu pasów ruchu, w ramach których przedsiębiorstwa użyteczności publicznej będą musiały płacić za rozkopane najbardziej ruchliwe drogi w godzinach szczytu. Zgodnie z propozycjami, co najmniej połowa dodatkowych środków pozyskana w ten sposób, ma być przeznaczona bezpośrednio na naprawę nawierzchni dróg. By jeszcze bardziej ukrócić przeciąganie się napraw, rząd planuje – po konsultacjach – wprowadzić kary za roboty odbywające się w weekendy.

Nowe regulacje mają pomóc 40 mln osób posiadającym auta w ekonomicznym podróżowaniu i zapewnić swobodę korzystania z pojazdu w celu załatwienia spraw w ich codziennym życiu. To ochrona „ciężko pracujących rodzin”.

Tworzone w Polsce strefy czystego transportu i tzw. 15-minutowe miasta również spotykają się z protestem mieszkańców, chociaż nie wszystkich, bo wielu nie zdaje sobie sprawy z ogromnych konsekwencji zmian. Na razie, przykładowo w Krakowie odczuli to drastycznie lokalni przedsiębiorcy z Kazimierza, którzy musieli przenieść lub zlikwidować swoje długoletnie biznesy. Dzielnica zyskuje także niepochlebną reputację.

Źródło: dezeen.com, miragenews.com

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(11)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 671 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram