Hiszpański premier Pedro Sanchez, tuż po tym jak w wyniku niepomyślnych wyborów władza niemal wyślizgnęła mu się z rąk, trafił do materiałów wyborczych polskiej lewicy. Nagranie z udziałem zagranicznego polityka ukazało się w mediach społecznościowych stronnictwa Zandberga, Biedronia i Czarzastego.
„Lewica zatrzymała skrajną prawicę w Hiszpanii, zatrzyma także w Polsce. 15 października uniemożliwimy utworzenie czarno – brunatnego rządu PiS-u i Konfederacji”, czytamy w treści wpisu na Twitterze, do którego załączono wideo z udziałem Sancheza.
W rzeczywistości języczkiem u wagi w hiszpańskich wyborach, który zdecydował o utrzymaniu się Sancheza przy władzy, była nie lewica, a ugrupowania baskijskich i katalońskich separatystów.
Wesprzyj nas już teraz!
📣 Lewica zatrzymała skrajną prawicę w Hiszpanii, zatrzyma także w Polsce! 15 października uniemożliwimy utworzenie czarno-brunatnego rządu @pisorgpl i @KONFEDERACJA_! ✌🏻
Gracias @sanchezcastejon! ❤️#SerceMamPoLewej pic.twitter.com/zNZDF8thbJ
— Lewica (@__Lewica) October 3, 2023
„Jako demokrata, jako socjalista oraz przyjaciel Polski chciałbym przekazać moje pełne wsparcie da Lewicy. Jeśli udało się zatrzymać prawicę w Hiszpanii w ostatnich wyborach, uda się to także w Polsce. Głosuj na Lewicę – zachęca Sanchez, który na czele hiszpańskiego rządu stoi od 2018 r”, przywołuje treść wystąpienia szefa zagranicznego rządu portal dorzeczy.pl.
Sanchez jest nie tylko premierem madryckiego rządu – W 2022 roku został wybrany przewodniczącym Międzynarodówki Socjalistycznej. To zdeklarowany ateista.
źródła: dorzeczy.pl, Twitter
FA