Zaledwie 17 proc. kierowców nie ma problemu z zakazem sprzedaży nowych aut spalinowych od 2035 roku – wynika z raportu „E-rewolucja w świecie motoryzacji”. Dla blisko połowy ankietowanych, największym wyzwaniem w zastąpieniu aut spalinowych elektrykami, jest cena tych ostatnich.
Zgodnie z badaniem Santander Consumer Multirent „E-rewolucja w świecie motoryzacji”, niemal 60 proc. polskich kierowców źle ocenia zakaż sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku, wprowadzony przez unijne rozporządzenie.
W skali od 1 do 5, gdzie 1 oznacza, że „w ogóle nie podoba im się ten pomysł”, a 5, że „bardzo przypadł im on do gustu”, 44 proc. ankietowanych wskazało ocenę – 1, a 14 proc. ocenę – 2. Z kolei 9 proc. kierowców oceniło ten pomysł na „5”, a 8 proc. na – „4”.
Wesprzyj nas już teraz!
Cytowany w raporcie Rafał Biegański z Santander Consumer Multirent wskazał, że w grupie, która oceniła zakaz na „1” znalazło się 50 proc. mężczyzn i 38 proc. kobiet. Dodał, że najczęściej odpowiadali tak mieszkańcy wsi i małych miast do 50 tys. mieszkańców.
„Co ciekawe, na NIE dla zakazu są zarówno osoby o najniższych dochodach do 1999 zł netto, jak i najwyższych, od 7500 zł na rękę w górę. W obu przypadkach odsetek ankietowanych wskazujących tę odpowiedź wyniósł powyżej 40 proc.” – przekazał Biegański.
Zgodnie z raportem, blisko połowa ankietowanych (49 proc.) za największe wyzwanie w zastąpieniu aut spalinowych w pełni elektrycznymi uważa wysokie koszty zakupu samochodu elektrycznego. Wśród innych trudności wymieniono: niewystarczającą liczbę ładowarek (42 proc.), wysokie ceny prądu i krótki zasięg elektryka na jednym ładowaniu (po 40 proc.), długi czas ładowania (36 proc.), problem z utylizacją zużytych baterii (31 proc.) oraz przestarzałą sieć energetyczną (14 proc.).
W marcu Rada Unii Europejskiej przyjęła regulacje, które określa bardziej rygorystyczne normy emisji dwutlenku węgla dla nowych samochodów osobowych i dostawczych. Zakłada ona 100 proc. redukcji emisji CO2 w przypadku nowych pojazdów po 2035 r. Oznacza to, że przepis zakazuje rejestracji nowych samochodów z silnikiem spalinowym od 2035 r. W lipcu br. minister klimatu i środowiska Anna Moskwa informowała, że Polska złożyła skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ws. tego zakazu.
PAP / oprac. PR