Od czasu ataku Hamasu na Izrael we Francji odnotowano ponad sto „aktów antysemickich”. Liczby te podał 12 października minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin w wywiadzie dla France Inter. Minister mówił, że „zasadniczo” chodzi o rozmaite napisy, w rodzaju „śmierć Żydom”, ale też o malowanie… swastyk. Pojawiły się nawoływanie do intifady. Odnotowano jednak także poważniejsze czyny.
Minister Darmanin mówił o kilku zatrzymanych osobach, które pojawiły się z nożami w pobliżu wejść do szkół żydowskich i synagog. Był też dron przelatującym nad „żydowskim miejscem kultu”.
Osobna sprawa to wzrost antysemityzmu w internecie. Odnotowano ponad dwa tysiące zgłoszeń na platformie Pharos. To rodzaj „policji internetowej”, która powstała około piętnaście lat temu w celu zbierania donosów od internautów o „wszelkich treściach sprzecznych z prawem”. Według ministra liczba zgłaszanych tu komentarzy o charakterze antysemickim jest znacznie większa niż zwykle i osiągnęła bardzo wysoki poziom.
Z kolei źródła policyjne podały, że w ostatnich dniach zatrzymano ze względu na „akty antysemityzmu” dwadzieścia cztery osoby i postawiono je w trybie przyspieszonym przed sądem. Gérald Darmanin ma nadzieję, że masowe działania i surowość wymiaru sprawiedliwości przełożą się na zastopowanie tego typu działań. Uspokajał też diasporę żydowską we Francji, że „w tej chwili nie ma jednak zagrożenia terroryzmem islamistycznym, które szczególnie dotknęłoby naszych rodaków wyznania mojżeszowego”. MSW monitoruje we Francji organizacje pro-palestyńskie, a np. stowarzyszenie „Palestine Vaincra” (Palestyna zwycięży) ma być rozwiązane. Od początku konfliktu ochronę policyjną otrzymały dzielnice żydowskie oraz szkoły i synagogi.
Wesprzyj nas już teraz!
We Francji odbyło się jednak kilka „dzikich” demonstracji pro-palestyńskich i to w kilku miastach. Napięcie będzie rosło razem z przewidywaną ofensywą Izraela na Gazę. Przypomnijmy, że skrajna lewica wprost wspiera Hamas, a parlamentarna partia Zbuntowana Francja nie uznaje Hamasu za terrorystyczną organizację. Także rząd francuski, mając u siebie dużą reprezentację wyznawców islamu, stara się np. utrzymać unijną pomoc dla Strefy Gazy i jest daleki od bezwarunkowego wsparcia Izraela. Do tej pory w Izraelu zginęło w ataku Hamasu m.in. 12 obywateli Francji pochodzenia żydowskiego. 17 Francuzów, w tym czworo dzieci, jest zaginionych, być może porwanych.
BD
O TYM NIE USŁYSZYSZ W INNYCH MEDIACH! GADOWSKI O WOJNIE W IZRAELU MÓWI JAK JEST!