Środowiska progresywne stawiają pytanie o zmianę Katechizmu Kościoła Katolickiego. Synod o Synodalności, uważają, powinien być tym momentem, który przesądzi o nowym ujęciu problemu homoseksualizmu. Odniósł się do tego wiedeński kardynał, Christoph Schönborn. Dziennikarzom zgromadzonym w Watykanie przypomniał, że papież Franciszek już raz zmienił Katechizm.
Metropolita Wiednia nawiązał w ten sposób do decyzji Franciszka z 2018 roku, kiedy w Katechizmie zapisano krytykę kary śmierci.
Kard. Christoph Schönborn był jednym z najważniejszych współpracowników kard. Józefa Ratzingera, któremu św. Jan Paweł II zlecił stworzenie Katechizmu, wydanego ostatecznie w 1992 roku. Według Schönborna ewentualne zmiany w sprawie homoseksualizmu nie mogą zostać wprowadzone na Synodzie o Synodalności; o tym może zdecydować tylko sam papież.
Wesprzyj nas już teraz!
Pytany o sprawę homoseksualizm kardynał podkreślił, że Franciszek często mówi o ciężarze winy konkretnego człowieka. Według papieża istnieje rozdźwięk między obiektywnym porządkiem a subiektywną płaszczyzną każdej osoby; człowiek jest przecież zawsze grzeszny. Kościół powinien traktować każdego indywidualnie, biorąc pod uwagę jego ograniczenia i historię. Według Schönborna nauka Kościoła jest wprawdzie niezmienna, ale następuje rozwój i pogłębienie rozumienia oraz wykładania wiary.
Kard. Christoph Schönborn zajmował się tematyką homoseksualizmu już na obu synodach o rodzinie w latach 2014 i 2015. Zwracał wówczas uwagę na rzekomą konieczność doceniania „wartości” istniejących w niektórych stabilnych związkach jednopłciowych, takich jak wzajemna odpowiedzialność.
Źródła: Katholisch.de, PCh24.pl
Pach