Autorka bestsellerowych książek i żona popularnego konserwatywnego psychologa Jordana Petersona (znanego m. in. za sprawą autorskiego kanału na YouTube), Tammy Peterson, opowiada, jak cudownie jej zdaniem pokonała raka i dlaczego postanowiła wstąpić do Kościoła katolickiego.
W rozmowie z kanadyjskim portalem The Catholic Register Tammy Peterson wyznała, że wstąpiła do organizacji Rite of Christian Initiation of Adults („ryt chrześcijańskiej inicjacji dla dorosłych”), w której przygotowuje się do przyjęcia chrztu w Kościele katolickim. – Przejdę tę drogę i na Wielkanoc zostanę katoliczką – deklaruje.
Autorka książek i podcastu oraz żona bijącego rekordy popularności YouTubera urodziła się w kanadyjskiej rodzinie protestanckiej i wychowała się jako ateistka. Z katolicyzmem miała jednak kontakt dzięki swojej babci – Polce, która dożyła 104 lat i którą codziennie widywała z różańcem.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak sama przyznaje, do katolicyzmu doprowadziło ją doświadczenie walki z chorobą, jak również poszukiwanie prawdy, które od lat było udziałem jej i jej męża. W roku 2015 lekarze zdiagnozowali u niej raka nerkowokomórkowego, którego uznali za niezwykle złośliwego, dając jej 10 miesięcy życia.
Gdy leżała w szpitalu, nie mogąc jeść, ważąc 40 kilogramów i nie mając nadziei na przeżycie, pojawiła się jej przyjaciółka Queenie Yu, która ofiarowała jej różaniec, a wraz z nim broszurkę wyjaśniającą tajniki nabożeństwa różańcowego oraz obrazek Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus.
Tammy Peterson, choć była niewierząca, zgodziła się codziennie zmawiać Różaniec, ponadto rozmawiając ze swoją przyjaciółką na tematy związane z wiarą i rodziną.
Obecnie Queenie Yu ze zdumieniem mówi o wzroście duchowym swojej przyjaciółki. – Zapytałam ją: „Dlaczego powiedziałaś, że twoja choroba jest darem, skoro tak bardzo cierpiałaś i cierpiała twoja rodzina?”. Powiedziała: „Ponieważ dzięki mojej chorobie znalazłam Boga. Cóż może być lepszego niż poznanie własnego Stwórcy?” – wspomina Yu.
Z kolei Tammy Peterson wspomina, że gdy w nocy budził ją ból, zmawiała Modlitwę Pańską, a często modliła się całą noc, jeżeli nie udało jej się zasnąć. Modlitwa stanowiła jej jedyne pocieszenie, czasem łagodząc ból, a czasem nadając mu głębszą perspektywę.
Gdy kobieta przygotowywała się do kolejnej operacji, rozpoczęła zmawiać nowennę do Josemarii Escrivy, po czym – jak twierdzi – piątego dnia przy badaniach okazało się, że wyniki były zaskakujące i operacja została odwołana.
Z kolei sam Jordan Peterson wspomina, że przed ślubem zadał swojej narzeczonej osobliwe pytanie: czy zdecyduje się głosić prawdę? Ona potrzebowała roku, by to przemyśleć, aż w końcu powiedziała, że jest gotowa wejść w małżeństwo, które będzie zakorzenione w prawdzie.
Komentując nawrócenie żony i jej zamiar wstąpienia do Kościoła katolickiego Peterson powiedział: To przedłużenie tego, co przydarzyło się jej w ostatnich latach i przysięgi, którą złożyła, gdy po raz pierwszy zdecydowała, że się pobierzemy. Zobowiązanie się do prawdy jest sprawą kluczową.
Z kolei zapytany, czy popiera tę decyzję, odpowiedział: To coś więcej. Ona próbuje celować w górę. Jeśli kogoś kochasz, a on próbuje osiągnąć cel, jesteś z tego powodu cholernie szczęśliwy.
Źródło: catholicregister.org
FO
Jordan Peterson: mówiąc o miłosierdziu i zapominając o piekle, Kościół pokazuje, że nie dba o ludzi
To nie edukacja, to ideologia! Światowej sławy psycholog o seksedukacji w kanadyjskich szkołach