15 listopada 2023

„Politico” obawia się „wojny kulturowej” przenoszonej przez Orbána do Brukseli

(Premier Węgier Viktor Orban i niemiecki kanclerz Olaf Scholz. Fot. EPA/HANNIBAL HANSCHKE Dostawca: PAP/EPA.)

Viktor Orbán przenosi wojnę kulturową do Brukseli – oburza się „Politico”, które wskazuje, że ekipa węgierskiego przywódcy wspiera media i think tanki walczące z „przebudzeniem” oraz propagujące podejście eurosceptyczne.

 

„Orbán, znany z ataków na społeczeństwo obywatelskie i tłumienia wolności mediów na Węgrzech, wspiera dziennikarzy i think tanki rozpowszechniające jego przesłanie w stolicy UE. Przed węgierską prezydencją w Radzie w przyszłym roku, przy dużym wsparciu weteranów kampanii brexitowej, prowadzą one wojnę z wokizmem, podkreślając nadużycia i propagując bezwstydnie konserwatywne, często eurosceptyczne podejście do brukselskiego kręgu” – czytamy.

Wesprzyj nas już teraz!

Amerykańskie medium dodaje, że ekipa Orbána próbuje stworzyć alternatywny przekaz medialny, jak to tłumaczył Balázs Hidvéghi, główny zastępca Orbána w partii Fidesz w Parlamencie Europejskim, przeciwstawiając się stronniczym analizom mediów głównego nurtu.

„Politico” wskazuje, że obecnie sojusznicy węgierskiego lidera mają kontrolować „European Conservative” i „Brussels Signal”. Ponadto Orbán ma uczyć się z „poradnika Wołodymyra Zełenskiego” i produkuje „eleganckie filmy w stylu reality show, w których walczy z brukselską biurokracją”. Nadto otwiera rezydencję przy Rue de la Loi w Dzielnicy Europejskiej.

Portal dodaje, że od czasu zerwania z centroprawicową Europejską Partią Ludową w 2021 r., węgierski przywódca ma być izolowany w Brukseli. Dlatego za pośrednictwem „nowej infrastruktury wpływów” ma liczyć na podniesienie swojej pozycji wśród ruchów konserwatywnych za granicą.

„Politico” obawia się zapowiadanej próby „wstrząśnięcia status quo” w Brukseli przez konserwatywnych sojuszników węgierskich władz. W szczególności obawy dotyczą analiz poświęconym kwestiom polityki migracyjnej, wojnie na Ukrainie, przyszłorocznym wyborom do Parlamentu Europejskiego i „obrony wolności słowa w UE”.

Węgierski dyplomata komentował, że think tank Mathias Corvinus Collegium (MCC) wraz z nowymi mediami stanowią część „przemyślanej sieci miękkiej siły”.

Oddział MCC Bruksela, którym kieruje kanadyjsko-węgierski socjolog, Frank Furedi, organizuje konferencje na temat upolitycznienia muzeów i korupcji eurokratów, w tym w związku z niedawną aferą Qatargate. W czwartek zaś MCC Bruksela ma zaprezentować raport na temat tego, „W jaki sposób lobby LGBTQ przejęło UE?”.

Kwartalnik „The European Conservative” jest zarejestrowany w budapesztańskiej siedzibie MCC. „Politico” ironicznie pisze, że „The European Conservative, pierwotnie dziwaczne czasopismo z udziałem prawicowych filozofów katolickich, ma na celu być „wiodącą platformą prawicy nie tylko w Europie, ale na całym świecie”, jak mówił redaktor Alvino-Mario Fantini dwa lata temu na Florydzie podczas spotkania konserwatystów.

W 2019 r. MCC zorganizowało kongres Budapest Summit on Migration zatytułowany: „Największe wyzwanie naszych czasów?”.

Fundacja powiązana z rządem miała „wpompować miliony w The European Conservative, przeznaczając 651 000 euro na utworzenie biura w Brukseli”. Grupa ma newsletter zatytułowany: Into the Lion’s Den.

„Politico” próbuje zdezawuować „Brussels Signal”, twierdząc, że medium ma „mroczne korzenie”, ponieważ jego wydawca, Egan, jest wieloletnim amerykańskim strategiem partii Fidesz Orbána.

Jego firma konsultingowa publikuje Remix News, anglojęzyczny portal poświęcony wiadomościom z Europy Środkowo-Wschodniej. Ponadto zarejestrował on w zeszłym roku w Belgii spółkę Remedia Europe, wydawcę „The Brussels Signal”, dysponującego funduszami w wysokości 275 000 euro.

Do prowadzenia periodyku, Egan miał zatrudnić „doświadczonego brytyjskiego konserwatystę, mającego na swoim koncie doświadczenie w tworzeniu wysokiej klasy, sprzecznych publikacji: Michaela Mosbachera, założyciela magazynu Standpoint i The Critic”.

Amerykańskie medium martwi, że think tank MCC na początku tego roku – po zapoznaniu się z technicznym sprawozdaniem Parlamentu Europejskiego odnośnie nierównego egzekwowania zasad etyki w UE – w zeszłym miesiącu przesłało reporterom stanowisko dotyczące działań Trybunału Obrachunkowego wraz z podsumowaniem ustaleń organu nadzorującego budżet UE w sprawie nieprawidłowości. A potem „Brussels Signal” zamieścił artykuł o ustaleniach audytorów, akcentując kwestię narastającego zadłużenia UE.

Z kolei „The European Conservative” porusza temat powiązań brata przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen z rumuńską firmą hazardową.

Medium wylicza, że Orbán przyciągnął do współpracy konserwatywnych brytyjskich i amerykańskich naukowców, w tym byłego autora przemówień Margaret Thatcher, Johna O’Sullivana i autora Roda Drehera, pełniących funkcje doradców w węgierskich ośrodkach. Tucker Carlson także zapowiedział, że dołączy do nich, gdy zostanie wyrzucony z Fox News.

Progresiści obawiają się potencjalnego międzynarodowego sojuszu konserwatystów, a nade wszystko kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w czerwcu 2024 r.

 

Źródło: politico.com

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(7)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 309 071 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram