„Nie ma co milczeć o tym, że coraz bardziej nie lubimy Ukraińców. Nikt bowiem nie lubi zachowań nacechowanych pazernością i brakiem wdzięczności”, pisze na łamach tygodnika „Niedziela” Witold Gadowski.
Publicysta zastrzega, że opisana wyżej diagnoza nie dotyczy wszystkich Ukraińców, którzy prowadzą w Polsce spokojne i pracowite życie. „Widoczni bywają jednak ci, którzy oszukują, kłamią, przejawiają patologiczne myślenie i działanie. To, co w zbiorowym oglądzie możemy tej nacji zarzucić, to niemiły brak wdzięczności za wyświadczone przez Polaków przysługi. Ciąg przykładów jest tu długi, od chamskich zachowań pojedynczych Ukraińców do idiotycznych wystąpień prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i jego przedstawiciela w Warszawie – ambasadora Wasyla Zwarycza”, wylicza.
W dalszej części swoich przemyśleń autor „Tajemnicy Spowiedzi” zwraca uwagę, że rządzący dyktatorsko Ukrainą ludzie wyraźnie postawili w ostatnim czasie na sojusz z Berlinem przy kompletnym zlekceważeniu wrażliwości i interesów Polski.
Wesprzyj nas już teraz!
„W tym kontekście przykrym incydentem wydaje się przyznanie prezydentowi Ukrainy przez prezydenta RP Andrzeja Dudę – niejako awansem – Orderu Orła Białego. Czym na to zasłużył? Do dziś nie przyznał nawet, że to wystrzelone przez Ukraińców rakiety zabiły dwóch Polaków w Przewodowie”, czytamy.
„Trochę to wszystko stereotypowe i na pewno krzywdzące, ale odzwierciedla zjawisko, które zawsze napełnia smutkiem i odbiera siły do działania: myślę o niewdzięczności. Za każde dobre działanie standardowo oczekujemy choć słowa dziękuję. To wzmacnia nasze altruistyczne nastawienia i budzi drzemiące w nas pokłady empatii”, podsumowuje Witold Gadowski.
Źródło: tygodnik „Niedziela”
GADOWSKI, WARZECHA, KARPIEL 11 LISTOPADA! CZY POLSKA MOŻE ZNIKNĄĆ Z MAPY ŚWIATA? [VIDEO]