20 listopada 2023

Dziesiątki tysięcy pozwów z powodu szkodliwości, ale UE chce przedłużyć pozwolenie na toksyczny glifosat

(Fot. Pixabay)

Komisja Europejska zapowiedziała przedłużenie o kolejną dekadę okresu dopuszczalności używania glifosatu – środka chwastobójczego potencjalnie niebezpiecznego dla ludzi i pszczół. Unia nie widzi w jego stosowaniu zagrożeń, lecz liczba sądowych pozwów o odszkodowania z powodu wywołanych szkód szacowana jest na 40 tysięcy.

 

Herbicyd wyprodukowany na potrzeby amerykańskiej armii walczącej w Wietnamie dzisiaj jest stosowanym powszechnie środkiem chwastobójczym dla rolników. Termin dopuszczenia do użytku preparatu produkowanego m.in. przez światowych gigantów Bayer, Syngenta czy BASF, ale i na przykład przez polski Ciech, kończy się już w grudniu – informuje „Rzeczpospolita”.

Wesprzyj nas już teraz!

Tylko w naszym kraju w obrocie pozostają aż 92 środki ochrony roślin na bazie glifosatu.

W połowie miesiąca państwa członkowskie Unii Europejskiej głosowały nad kwestią prolongaty pozwolenia na sprzedaż preparatu. Wniosek nie osiągnął potrzebnej do większości kwalifikowanej, ale też nie został odrzucony.  

„Teraz Komisja musi podjąć jakąś decyzję przed 15 grudnia 2023 r., kiedy to upływa obecny okres zatwierdzenia. Glifosat cieszy się zarówno dobrą opinią niezbędnego w rolnictwie środka zwalczającego chwasty, jak i jest oskarżany o szkodliwość dla zdrowia ludzi, masowe wymieranie pszczół i zagrażanie środowisku naturalnemu” – czytamy w informacji.

Według władz UE, od 2019 roku Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) gruntownie analizował setki badań naukowych na temat preparatu. Orzekł, że nie przyczynia się on do powstania żadnych krytycznych zagrożeń. Komisja Europejska zamierza więc przedłużyć pozwolenie, dokładając pewne ograniczenia w rodzaju zakazu stosowania przed okresem zbiorów jako środka osuszającego.

„Najsłynniejszym przykładem środka z glifosatem jest Roundup produkowany przez amerykańską spółkę Monsanto, kupioną w 2018 r. za 63 mld dol. przez koncern Bayer. Skorygował on teraz prognozy rocznych dochodów ze sprzedaży glifosatu z 2,8 mld euro na 2,5 mld euro, ale największym jego problemem jest olbrzymia fala pozwów o odszkodowania w USA. Tylko w październiku Bayer przegrał trzy procesy, 31 października sąd w Kaliforni nakazał firmie zapłatę 332 mln dol. odszkodowania dla mężczyzny oskarżającego Monsanto o wywołanie u niego raka za sprawą preparatu Roundup. Wcześniej sądy zasądziły odszkodowania rzędu 175 mln dol. i 1,25 mln dol” – wylicza „Rzeczpospolita”.

Agencja Reuters poinformowała, że obecnie liczba pozwów odszkodowawczych szacowana jest obecnie na około 40 tysięcy.

 

Źródło: rp.pl

Europejska Agencja Bezpieczeństwa Żywności nie jest wiarygodna? Eksperci dalecy od niezależności

Kłopoty Bayeru po przejęciu Monsanto: wielomilionowe pozwy za nowotwory i redukcja zatrudnienia

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(16)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram