W nocy z soboty na niedzielę na Morzu Czerwonym doszło do incydentu i ostrzału, którego dokonała francuska fregata wielozadaniowa Langwedocja. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Francji podał, że okręt wykrył drony nadlatujące z terytorium Jemenu, a następnie je zestrzelił.
Informacja o ostrzale i zlikwidowaniu dronów została zakomunikowana przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych, który poinformował o zdarzeniu na portalu X. Incydent miał miejsce około 110 km od granicy z wybrzeżem Jemenu.
„9 grudnia fregata wielozadaniowa Langwedocja (FREMM) francuskiej marynarki wojennej zestrzeliła dwa drony, które leciały prosto w jej stronę, nadlatując z wybrzeży Jemenu” – podał sztab francuskiej armii.
Wesprzyj nas już teraz!
Warto dodać, że to kolejny tego typu incydent na Morzu Czerwonym. W minionym tygodniu w podobny sposób zaatakowane zostały okręty należące do sił zbrojnych USA, a także przepływające przez Morze Czerwone statki handlowe. Informacje zostały potwierdzone przez Pentagon. Armia USA przewiduje, że może to być element wojny pomiędzy Izraelem a Hamasem.
Pentagon w komunikacie poinformował, że ostrzelany okręg amerykańskiej armii to USS Carney. Natomiast ataku mieli dokonać rebelianci Huti, zlokalizowali na terytorium Jemenu. Zarzut o ataku Huti częściowo potwierdził ich rzecznik wojskowy. Zaprzeczył jednak, że celem ostrzału były amerykańskie okręty.
Źródło: interia.pl
WMa