22 stycznia 2024

Biskupi w Niemczech przeciwko AfD. Nie byli tak krytyczni w przypadku partii proaborcyjnych…

(Bp Georg Bätzing i kardynał Reinhard Marx, protagoniści Drogi Synodalnej. Fot. dbk.de / KNA / Oppitz)

Niemieccy biskupi kategorycznie odcinają się od AfD; niektórzy stwierdzają nawet, że katolikom po prostu nie wolno głosować na tę partię. Ciekawe, że na tak samo rygorystycznym stanowisku hierarchowie nie stoją w przypadku partii proaborcyjnych…

W Niemczech zaostrza się spór polityczny wokół Alternatywy dla Niemiec. W połowie stycznia media ujawniły, że kilku polityków tej partii brało udział w spotkaniu w Poczdamie, gdzie omawiano plan tzw. remigracji, czyli przymusowego wysiedlenia części migrantów z Niemiec. Plan miałby zostać zrealizowany po objęciu przez AfD władzy. Partia oficjalnie odcięła się od spotkania, ale nie zatrzymało to fali krytyki.

Medialne oburzenie nie ma jak dotąd przełożenia na sondaże. W dwóch badaniach dużych pracowni sondażowych przeprowadzonych pod koniec ubiegłego tygodnia AfD odnotowała stabilne poparcie rzędu 22 proc. głosów.

Wesprzyj nas już teraz!

Co ciekawe, do ostrej nagonki na Alternatywę przyłączyła się część katolickiej hierarchii.

Na ulicach niemieckich miast organizowano masowe demonstracje przeciwko tzw. prawicowemu ekstremizmowi. W Limburgu w manifestacji wziął udział lokalny biskup a zarazem przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec, Georg Bätzing. – Mróz, lód i śnieg nie mogą nas zatrzymać. Trzeba tu być i dać sygnał poparcia demokracji, różnorodności i tolerancji – powiedział hierarcha podczas demonstracji.

Jeszcze ostrzej wypowiedział się bp Franz-Josef Overbeck z Essen. Stwierdził, że… na Alternatywę dla Niemiec po prostu nie wolno głosować. – AfD podrzuciła demokratyczne podstawy. Dla katolika nie jest to już zatem wybór. Nie wolno na nią głosować – stwierdził biskup w rozmowie z portalem kirche-und-leben.de. – Kto chce deportować innych ludzi, odmawia im ludzkiej godności. Godność człowieka jest wpisana do ustawy zasadniczej z dobrego powodu. Kto wypowiada się przeciwko niej, nie jest demokratą – stwierdził kategorycznie.

Diecezja Eichstätt wypowiedziała się z kolei na rzecz… zakazu działalności AfD. Taki postulat sformułował Christian Gärtner, przewodniczący Rady Diecezjalnej. – W ostatnich tygodniach stało się jasne, że obecnie prawdopodobnie największym zagrożeniem dla naszego wolnościowego demokratycznego porządku jest partia, która coraz słabiej skrywa skłonność do prawicowego ekstremizmu i rasizmu – powiedział. Według Gärtnera w przypadku AfD należy wykorzystać przewidywany przez ustawę zasadniczą instrument objęcia partii politycznej zakazem działalności.

Bardzo ostro przeciwko AfD wypowiedziało się jeszcze kilku biskupów, między innymi metropolita Hamburga Stefan Heße czy ordynariusz Münster Felix Genn. 

Wcześniej kard. Reinhard Marx, metropolita Monachium i Fryzyngi, wzywał do zakazu pracy w instytucjach Kościelnych dla członków AfD.

To ciekawe, bo niemieccy biskupi nigdy nie formułowali tak ostrych postulatów i ocen pod adresem partii, które proponują na przykład legalną aborcję albo deprawację ideologią transgender. Nawet jeżeli pojawiała się jakaś krytyka, to tylko pod adresem konkretnych postulatów; katolicy nie usłyszeli jednak nigdy, że nie wolno im głosować na Zielonych czy inne lewicowe ugrupowania jawnie forsujące cywilizację śmierci. Gdy idzie o „tolerancję” względem migrantów sytuacja jest, jak widać, zupełnie inna.

Źródła: Katholisch.de, jungefreiheit.de

Pach

Marsz do władzy. Alternatywa dla Niemiec szybko rośnie w siłę. Co to oznacza dla Polski?

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(7)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram