Zapytany przez dziennikarza Life Site News o to, dlaczego wprowadził ograniczenia w odprawianiu Mszy świętej w wielusetletnim rycie tradycyjnym, papież Franciszek odesłał do lektury motu proprio Traditionis Custodes.
Okazją do podjęcia tej kwestii przez przedstawiciela katolickiej redakcji była audiencja dla reporterów akredytowanych w Watykanie. Do spotkania doszło w Sali Klementyńskiej z okazji liturgicznego wspomnienia patrona dziennikarzy świętego Franciszka Salezego.
Wesprzyj nas już teraz!
Skoro tak wielu młodych ludzi jest bardzo przywiązanych do Mszy trydenckiej, to dlaczego jest ona blokowana? – pytał papieża Michael Haynes.
– Przeczytaj motu proprio; tam jest wszystko dla ciebie – odparł Franciszek.
Chodzi o dokument z 2021 roku, który chociaż opatrzony został tytułem Traditionis Custodes („Strażnicy Tradycji”), to jednak dekretuje konsekwentne zrywanie z liturgią kultywowaną przez Kościół z nieznacznymi zmianami przez wiele stuleci. Jak zaznacza LSN, zawarte tam zapisy „przyniosły niszczycielskie konsekwencje dla tradycyjnych społeczności i Kościoła na całym świecie”.
Na mocy tamtego motu proprio prawo odprawiania tradycyjnej Mszy świętej w kościołach parafialnych przysługiwać ma jedynie księżom, którzy uzyskali na to wyraźne pozwolenie. Biskupi mieli zapewnić ścisłą kontrolę nad sprawowaniem i rozpowszechnianiem Mszy nazywanej trydencką, a Mszę w najbardziej rozpowszechnionym dzisiaj rycie (Novus Ordo Missae) uznano tam za „wyjątkowy wyraz” rytu rzymskiego.
Tym samym Franciszek „uchylił” motu proprio Summorum Pontificum papieża Benedykta XVI z 2007 roku, zezwalające na odprawianie „starej” liturgii.
Obecny papież tłumaczył swój drastyczny krok „troską o cały Kościół; troską która w najwyższym stopniu przyczynia się do dobra Kościoła powszechnego”.
Jak przypomniał portal LSN, papież potępił także „instrumentalne wykorzystanie Missale Romanum z 1962 roku”. Jego zdaniem, środowiska oddane tradycyjnej Mszy „często charakteryzują się odrzuceniem nie tylko reformy liturgicznej, ale samego Soboru Watykańskiego II, twierdząc, posługując się bezpodstawnymi i nieuzasadnionymi twierdzeniami, że zdradził on Tradycję i prawdziwy Kościół”.
„W obronie jedności Ciała Chrystusa jestem zmuszony odwołać upoważnienie udzielone przez moich Poprzedników” – napisał papież w liście uzasadniającym restrykcje. Ocenił, że użycie tradycyjnej liturgii zostało wypaczone, wbrew intencjom stojącym za „swobodą” odprawiania Mszy łacińskiej.
Franciszek powoływał się na ankietę przeprowadzoną wśród biskupów przez Kongregację Nauki Wiary. Decyzja o ograniczeniach miała być wprowadzona „w obliczu prośb biskupów z całego świata”.
Jednak wyniki ankiety nie zostały dotychczas ujawnione, na co zwracali uwagę m.in. sekretarz papieża Benedykta, abp Georg Gänswein oraz kardynał Raymond Burke, ukarany ostatnio przez Franciszka odebraniem pensji oraz mieszkania opłacanego przez Kurię Rzymską.
Źródło: LifeSiteNews.com
RoM