„We Francji i Włoszech (i nie tylko) życie konsekrowane zamiera, podczas gdy w Nigerii kwitnie pośród prześladowań. Tam Kościół nie boi się męczeństwa i nie szuka aprobaty świata. To wielka różnica” – pisze włoska dziennikarka Luisella Scrosati.
„Afryka eksploduje powołaniami. Przede wszystkim w krajach, w których chrześcijanom grożą prześladowania i śmierć. To przypadek Nigerii: w 2020 roku zarejestrowano 6555 seminarzystów, podczas gdy 4000 chrześcijan zabito, ponad 3000 porwano, a setki kościołów zostało zniszczonych. Cierpienie i śmierć z powodu wiary są w Nigerii konkretną rzeczywistością. Są codziennością” – dodaje.
Scrosati opisuje historię z jednego z klasztorów benedyktyńskich. Trzech postulantów porwano. Wiele wycierpieli. Modlili się w ciszy, bo porywacze nie chcieli słyszeć imienia „Jezus”. Ten, który koordynował wspólną cichą modlitwę, br. Godwin Eze, został zabity. Pozostałych uwolniono. Dziś cała wspólnota benedyktyńska czci pamięć br. Godwina jako męczennika. Klasztor kwitnie: jest wiele powołań, przykład męczeństwa pociąga kolejnych mężczyzn.
Wesprzyj nas już teraz!
We Francji, wprost przeciwnie. 2 lutego „La Croix” podał dane dotyczące życia konsekrowanego. Od 2000 do roku 2000 liczba zakonnic kontemplacyjnych zmniejszyła się z 5237 do 2972. Liczba pozostałych zakonnic spadła z 48412 do 15654. Część domów zakonnych sprowadza zakonnice z Indii i z Afryki. We Włoszech nie jest lepiej. Scrosati przypomina, że „Corrierre della Sera” w 2019 roku podał znaczące dane: od 1970 roku liczba kapłanów spadła o 37,4 procent.
Dziennikarka wskazuje dalej na związane z żywością wiary dwie postawy względem rewolucji liberalnej. Tam, gdzie wiara kwitnie – w Afryce – biskupi odrzucili Fiducia supplicans. Nie chcą błogosławić związków homoseksualnych. Tam, gdzie życie konsekrowane zamiera – jest wprost przeciwnie. We Włoszech i we Francji kierownictwo Episkopatów wyraziło się o Fiducia supplicans bardzo przychylnie.
„Morał z tej opowieści: wierność Chrystusowi oznacza męczeństwo, a męczeństwo oznacza płodność; wierność wobec świata oznacza akceptację, a akceptacja świata oznacza jałowość. […] «Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. […] Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać» (J 15, 19-20)” – podsumowuje Scrosati.
Źródło: lanuovabq.it
Pach