Prezydent Andrzej Duda przyznał, że ma nadzieję na szybkie wsparcie ukraińskiej armii i dostarczenie jej nowej amunicji. Polski przywódca słowa te wypowiedział po rozmowach, które odbyły się w Paryżu. Spotkanie odbyło się z inicjatywy prezydenta Emmanuela Macrona z okazji drugiej rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
„Mam nadzieję, że najbliższym czasie wspólnymi siłami zdołamy przygotować istotne dostawy amunicji dla Ukrainy, bo to jest najważniejsze” – oświadczył prezydent Duda po zakończeniu obrad. Jak zaznaczył, „to jest coś, co jest Ukrainie najbardziej potrzebne, to jest coś, co w ostatnim czasie wielokrotnie zgłaszał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski”.
„To jest bardzo konkretna odpowiedź ze strony liderów nie tylko europejskich, bo byli tu także przedstawiciele Kanady i Stanów Zjednoczonych” – powiedział prezydent Duda. „Liczę, że w najbliższym czasie uda się to zmaterializować, więc Ukraina wsparcie w postaci amunicyjnej dostanie” – zapewnił.
Wesprzyj nas już teraz!
Prezydent Duda poinformował, że dyskusja dotyczyła również innych form wsparcia dla Ukrainy, nie tylko militarnego. Jak dodał, dyskutowano na temat wsparcia w rozminowaniu Ukrainy, a także wsparcia szkoleniowego w strzeżeniu granicy Ukrainy, choćby granicy z Białorusią, na której – jak podkreślił – „oczywiście nie ma wojny, ale która z punktu widzenia Ukrainy stanowi istotne zagrożenie i wymaga także aktywności sił ukraińskich”.
„Była także mowa o współpracy przemysłowej z Ukrainą, choćby, jeśli chodzi o przemysł rakietowy” – poinformował prezydent. „Ukraina ma swoją produkcję rakiet, ale przekazać można, udostępnić nowoczesne technologie, które są w posiadaniu państw zachodnich. Przede wszystkim państw NATO, które mogłyby dzisiaj unowocześnić produkcję ukraińską i spowodować, że sama Ukraina byłaby w stanie produkować znacznie nowocześniejsze niż do tej pory rakiety na potrzeby swojej obrony” – podkreślił Andrzej Duda.
Według prezydenta „najbardziej żarliwa dyskusja toczyła się wokół kwestii wysłania żołnierzy na Ukrainę”. „I tutaj też nie było absolutnie porozumienia” – powiedział. Dodał jednak, że „absolutnie takich decyzji nie ma”, które miałyby na celu wysłanie na Ukrainę żołnierzy z krajów członkowskich Unii Europejskiej.
Źródło: PAP/Magdalena Gronek, Karolina Mózgowiec, Luiza Łuniewska, Anna Kruszyńska
Oprac. WMa