– Miłość Chrystusa przynagla nas, byśmy kochali Ojca, który pierwszy nas umiłował. Ale ta sama miłość Chrystusa przynagla nas, abyśmy kochali braci – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Liturgii Męki Pańskiej w katedrze na Wawelu.
W homilii metropolita krakowski zwrócił uwagę na świadectwo Jana Apostoła z Golgoty – przez trzy godziny konania Jezusa, stał przy krzyżu. – Był to szczególny czas rozważania, by zrozumieć to wszystko, co Jezus mówił wcześniej, co zapowiadał, na co wskazywał jako realizację słów prorockich. Rozważał słowa odnoszące się do Chrystusa podobnie jak czyniła to Maryja – mówił abp Jędraszewski.
Hierarcha zauważył, że pod krzyżem na Golgocie był tylko Jan, a pozostali uczniowie uciekli – Judasz zdradził, Piotr trzykrotnie się zaparł. – Dla nich wszystkich śmierć Chrystusa tak haniebna, tak poniżająca, tak bolesna oznaczała koniec ich dotychczasowego świata, ich oczekiwań i nadziei – mówił. Dodał, że także kobiety stojące pod krzyżem widziały tylko śmierć i były zainteresowane jedynie tym, gdzie został pochowany, aby mogły po Passze dopełnić namaszczenia martwego ciała.
Wesprzyj nas już teraz!
– Dla nich też to była definitywna chwila śmierci – zaznaczył hierarcha. – Jedynie Maryja, jedynie Ona zachowała w Swoim sercu całą nadzieję Kościoła. Jedynie Ona widziała w męce i śmierci Swego Syna spełnienie się Jego słów wypowiedzianych na krótko przed męką: „Nadeszła godzina, aby został uwielbiony Syn Człowieczy” (J 12, 23b). „A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie” (J 12, 32) – podkreślił metropolita wskazując na pamięć i wiarę Maryi.
– Wszystko to co działo się wtedy w sercach Jana, uczniów, niewiast, za wyjątkiem Maryi, zmieni się od chwili Zmartwychwstania i Zesłania Ducha Świętego. Wybrzmiewa to w nauce św. Jana w jego Pierwszym Liście, w którym pisze, że „świat zwycięża ten, kto wierzy, że Jezus jest Synem Bożym?” (1 J 5, 4-5), że Bóg jest miłością (1 J 4, 9-10) a Chrystus jest naszym rzecznikiem u Ojca jako ofiara przebłagalna za nasze grzechy (1 J 2, 1b-2) – podsumował abp Marek Jędraszewski.
Źródło: KAI
TG