Kościół św. Szymona i Heleny w Mińsku na Białorusi, największa świątynia katolicka w tym mieście, który został zamknięty przez białoruski reżim, już 18 miesięcy jest niedostępny dla wiernych. Oficjalnym powodem zamknięcia była konieczność podjęcia prac remontowych. Miały się one rozpocząć najpóźniej w pierwszym kwartale tego roku, ale tak się nie stało. Potwierdza to przypuszczenia, iż świątynia została zamknięta z powodów antykatolickiej i antypolskiej polityki prowadzonej przez władze Białorusi.
W mińskiej świątyni w Mszach św. i nabożeństwach rocznie brało udział około 10 tysięcy wiernych – w tym wiele osób pochodzenia polskiego. Ostatnia Msza św. została tu odprawiona 25 września 2022 roku.
W nocy z 25 na 26 września 2022 roku o godzinie 4 rano w kościele pw. św. Szymona i św. Heleny w Mińsku wybuchł pożar, który na szczęście udało się szybko ugasić. „Nieznani sprawcy” wybili dziurę w jednym z witrażowych okien i wrzucili przez nią do środka tzw. „koktajl mołotowa”. Na miejsce zdarzenia przybyły służby białoruskie. Skonfiskowano nagrania wideo z kamer monitoringu w kościele. Najwyraźniej władze Białorusi nie chcą znaleźć sprawców. Władze kazały kościół zamknąć i tak jest do dziś.
Wesprzyj nas już teraz!
Plac przed kościołem św. Szymona i św. Heleny był miejscem gdzie zbierali się protestujący przeciwko sfałszowaniu wyników wyborów prezydenckich w roku 2020. Ścigani przez białoruska milicje chronili się w kościele, skąd ich brutalnie wyciągano. Tu również prowadzono modlitwy o uwolnienie aresztowanych. W roku 2023 władze Białorusi zerwały, obowiązujące umowy bezpłatnej dzierżawy kościoła, nadal należy on bowiem do państwa.
Kiedy świątynię zamykano, była ona w trakcie generalnego remontu. Środki remontowe pochodziły od wiernych – również z Polski. W Polsce zakupiono m.in. piękne dzwony. Teraz władze Białorusi twierdzą, że same zajmą się remontem zabytkowego kościoła „Dla obiektu została opracowana dokumentacja projektowo-kosztorysowa, która przechodzi wszelkie niezbędne uzgodnienia. Rozpoczęcie prac budowlanych planowane jest na I kwartał 2024 roku.” – w październiku roku 2023 podano na stronie urzędu miasta Mińsk. Prace jednak nie ruszyły. Zaznaczono też, iż nie postanowiono jeszcze czy po remoncie kościół nadal będzie pełnił funkcję sakralną.
Kościół pw. świętych Szymona i Heleny w Mińsku powstał w latach 1905 –10 z fundacji Edwarda Woyniłłowicza ( trwa jego proces beatyfikacyjny). Swoje wezwanie świątynia otrzymała na pamiątkę zmarłych przedwcześnie dzieci Woyniłłowicza – Helenki i Szymona. Mury kościoła zbudowano z cegły sprowadzonej spod Częstochowy, marmury położone wewnątrz, transportowano aż spod Kielc, a dachy pokryto dachówką wypaloną w fabryce we Włocławku.
W roku 1923 świątynię sprofanowali bolszewicy. Za czasów sowieckich kościół zamieniono na teatr, a później kino. Z tamtych czasów pozostał, stojący niedaleko kościoła ( na placu miejskim) duży pomnik Lenina. Na szczęście jeszcze bliżej kościoła, na jego terenie, znajduje się przepiękna rzeźba św. Michała Archanioła pokonującego zło.
W roku upadku komunizmu rozpoczęła się walka katolików o swoją świątynię. W roku 1990 po wielu protestach, łącznie z głodowym, została ona wydzierżawiona parafii. Był to wielki sukces, który wierni uważają za wymodlony cud, bo żadnego innego kościoła komuniści tak szybko nie przeznaczyli do celów sakralnych.
Kościół pw. świętych Szymona i Heleny tzw. „Czerwony kościół” jest obecnie, jedną z najbardziej znanych świątyń katolickich w stolicy Białorusi. Jest też, w tym mieście, największą parafią katolicką. Świątynia, oprócz podstawowej funkcji sakralnej, stanowiła centrum życia kulturalnego, społecznego mińskich katolików. W większości są nimi Polacy żyjący na Białorusi. Przy kościele działały – biblioteka polska, chór i teatr młodzieżowy.
Adam Białous